W Polsce nie zwykło się grać meczów w święto narodowe, co nie znaczy, że nie można cofnąć się do pięknych bramek strzelonych 3 maja na zagranicznych boiskach. Dzisiaj skupimy się na tych z Premier League.
CARLOS TEVEZ VS WEST HAM (3.05.2008)
Zaczynamy od kapitalnej bramki Argentyńczyka w barwach Manchesteru United. Show w tamtym spotkaniu skradł co prawda Cristiano Ronaldo, który nawet przy tej bramce zanotował asystę, ale… czy w ogóle powinniśmy liczyć asysty przy takich golach? Piękne uderzenie Teveza.
ROSS BARKLEY VS MANCHESTER CITY (3.05.2014)
Pamiętacie jeszcze tego piłkarza? To przecież świetne występy w Evertonie sprawiły, że dostawał swoje szanse w reprezentacji Anglii i przeniósł się do Chelsea. Mimo że teraz zupełnie zniknął z radarów, po obejrzeniu takiej bramki wiemy, dlaczego wzbudzał tak duże zainteresowanie. Wówczas pokonał bezradnego Joe Harta.
Głosujcie!
CYKL “BRAMA DNIA” WSPÓŁTWORZYMY Z FIRMĄ GATIGO – PRODUCENTEM NOWOCZESNYCH OGRODZEŃ, NALEŻĄCYM DO POLARGOS GROUP. BĘDZIEMY WAM CODZIENNIE PRZYPOMINAĆ DWA SPEKTAKULARNE TRAFIENIA, KTÓRE PADŁY DANEGO DNIA. WYBÓR “BRAMY DNIA” NALEŻY JUŻ TYLKO DO WAS.