Yuri Ribeiro nie wystąpi w meczu z Lechią Gdańsk.
Portugalczyk zagrał ostatnio w starciu Legii z Rakowem Częstochowa przez 57 minut. Zszedł z placu z powodu urazu mięśnia czworogłowego. W czasie przerwy reprezentacyjnej trenował indywidualnie, jednak w końcu podjął próbę powrotu do zajęć z drużyną. Ta niestety zakończyła się szybko, mięsień znów się odezwał. Występ z Lechią jest więc wykluczony, ponadto pod znakiem zapytania stoi również mecz z Lechem w lidze i Rakowem w Pucharze Polski.
Ribeiro nie ma szczęścia – ostatnie tygodnie też spędził na leczeniu kontuzji.
Kto za niego? Portal Legia.Net podaje, że w obliczu nieobecności Hołowni i Nawrockiego, sztab rozważa występ Filipa Mladenovicia.
WIĘCEJ O LEGII:
- Legia przegrała z Widzewem w meczu towarzyskim
- Błyskawiczne tempo sprzedaży biletów na mecz Lech – Legia
- Krychowiak: Gdyby nie oferta z Grecji, to grałbym w Legii
Fot. FotoPyk