Jerzy Brzęczek poprowadził Wisłę Kraków już w sześciu meczach, a wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo. Słynny efekt nowej miotły w tym wypadku po prostu nie zadziałał i niełatwo znaleźć trenera-strażaka, który zaliczyłby gorsze otwarcie niż były selekcjoner. Jego powrót do Ekstraklasy podsumował w swoim vlogu Mateusz Rokuszewski.