Antonio Cassano uważa, że włoska ekstraklasa jest coraz słabsza. Na dowód wskazuje losy Krzysztofa Piątka i Mauro Icardiego.
– Piątek wyjechał z Włoch i to była katastrofa. Nigdy nie został podstawowym piłkarzem, zdobył ze cztery bramki. Teraz wrócił i strzela gole. To pokazuje, że nasza liga jest marna – mówił były napastnik m.in. Romy i Realu Madryt w podcaście Christiana Vieriego.
Na temat Icardiego stwierdził: – Odkąd jest w PSG, nie widzimy go i nie słyszymy. Mało zdziałał w tym roku, w poprzednim i jeszcze wcześniejszym. W największych drużynach musisz naprawdę umieć grać w piłkę.
Cassano krytycznie o umiejętnościach Piątka wypowiadał się już w 2018 roku, gdy Polak stał się objawieniem ligi w barwach Genoi. Mówił wówczas, że trzeba rozróżnić goleadora od dobrego piłkarza.
CZYTAJ WIĘCEJ O KRZYSZTOFIE PIĄTKU:
Fot. Newspix