Największy pechowiec wiosny już znany. Zvonimir Kozulj ledwo co trafił na wypożyczenie do Termaliki, a już wiadomo, że stracił resztę sezonu.
Przypomnijmy, że o urazie Kozulja pierwszy raz pisaliśmy w drugiej połowie stycznia. Wszystko zdarzyło się obozie Termaliki w Turcji. Obok Kozulja w całym starciu brał udział Wiktor Biedrzycki. Defensor tak niefortunnie wszedł w kontakt z pomocnikiem, że ten prawdopodobnie uszkodził więzadło krzyżowe w kolanie. Co gorsza według doniesień Bośniak w przeszłości miał już wcześniej rekonstrukcję dokładnie w tym kolanie.
Pierwsze rokowania były dobre – więzadła miały pozostać całe, a zawodnik miał najwyżej pauzować kilka tygodni. Teraz jednak jest już jasne, że sprawa jest poważna. Kozulj poinformował o tym na swoim Instagramie. Były gwiazdor Ekstraklasy nie pomoże więc Bruk-Betowi w utrzymaniu.
CZYTAJ WIĘCEJ O BRUK-BECIE
- – Ekstraklasa wróciła na pełnej. O otwarciu wiosny w wykonaniu Termaliki
- – Latal wskakuje na karuzelę
Fot. NewsPix