Jeszcze zanim Xavi przejął stery Dumy Katalonii, mówiło się o tym, że bardzo ceni Julesa Kounde i będzie mu zależało na sprowadzeniu Francuza na Camp Nou.
Dziennikarze katalońskiego Sportu uważają, że nic się w tej kwestii nie zmieniło. Xavi widzi w obrońcy Sevilli wszechstronnego zawodnika, który mógłby w Barcelonie zabezpieczyć pozycję środkowego obrońcy na wiele lat. Operacja sprowadzenia Francuza nawet z pozoru nie wydaje się łatwa. Sevilla żąda za swojego piłkarza około 80 milionów euro. Od roku Chelsea, która jest znacznie bogatsza od Barcelony, próbuje sprowadzić go na Stamford Bridge, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie, co tylko pokazuje, że Joan Laporta i Mateu Alemany mogą zderzyć się ze ścianą.
Hiszpańscy dziennikarze są jednak zgodni w kwestii tego, że 23-latek byłby zainteresowany przenosinami do zespołu ze stolicy Katalonii. Portal Transfermarkt wycenia piłkarza na kwotę 60 milionów euro. Jules Kounde trafił do Sevilli przed startem sezonu 19/20. Wówczas Monchi wynegocjował z Bordeaux transfer utalentowanego piłkarza za 20 milionow euro. Od tego czasu Francuz rozegrał 114 oficjalnych spotkań w barwach Los Nervionenses.
WIĘCEJ O LIDZE HISZPAŃSKIEJ:
- Podsumowanie zimowego w okienka w lidze hiszpańskiej
- „Bawół” z Urugwaju. Historia nowego lidera defensywy Barcelony
- Pedri. Historia najcenniejszej perły na Teneryfie
Fot. Newspix