Komisja Dyscyplinarna PZPN wydała komunikat w sprawie byłego sędziego szczebla centralnego Grzegorza Gilewskiego. Organ uznał winę byłego arbitra i ukarał go.
W komunikacie na stronie związku można przeczytać, że postępowanie dotyczyło spraw sprzed 18 lat.
„Komisja Dyscyplinarna PZPN (…), po rozpoznaniu sprawy Grzegorza Gilewskiego (…) obwinionego o czyn korupcji w piłce nożnej, postanowiła:
- 1. Uznać odpowiedzialność dyscyplinarną obwinionego Grzegorza Gilewskiego za czyn dyscyplinarny, polegający na przyjęciu obietnicy korzyści majątkowej w związku z meczem rozegranym w dniu 16.10.2004 r. pomiędzy klubami Pogoń Szczecin i Górnik Łęczna.
- 2. Wymierzyć obwinionemu Grzegorzowi Gilewskiemu karę dyscyplinarną – karę zasadniczą 1 roku dyskwalifikacji oraz dodatkową pieniężną w wysokości 10.000 zł.
Nie do końca wiadomo, co orzeczona kara będzie oznaczać. Gilewski 31 grudnia przestał być jednym ze współwłaścicieli obecnego beniaminka Ekstraklasy – Radomiaka. Mimo to często pojawiał się w tym sezonie na jego meczach i to często w gronie ścisłego kierownictwa klubu. W 2019 roku został skazany za czyny korupcyjne. Dostał wyrok 16 miesięcy pozbawienia wolność w zawieszeniu oraz trzyletni zakaz działania w profesjonalnym futbolu.
W latach 1998-2008 był sędzią meczów ekstraklasy. Miał też uprawnienia arbitra międzynarodowego. Jako czwarty Polak prowadził spotkanie Ligi Mistrzów. Przed mundialem 2010 w RPA był gronie sędziów kandydatów do prowadzenia pojedynków na turnieju. CBA zatrzymało go w 2008 roku.
CZYTAJ TAKŻE:
- Kulesza: Nie wybrałem selekcjonera, jest trzech kandydatów
- Cezary Kulesza spotkał się z Adamem Nawałką
- Jednak Szwajcar selekcjonerem?!
FOT. 400mm.pl