Kontrakt Mohameda Salaha z Liverpoolem wygasa z końcem czerwca 2023 roku. Piłkarz chciałby zostać, ale spodziewa się podwyżki.
Tyle że The Reds nie kwapią się do tego, by sprostać wymaganiom zawodnika. Owszem, Egipcjanin mógłby liczyć na wzrost apanaży, ale póki co nie ma woli w Liverpoolu, by spełniać wszystkie żądania zawodnika. Tymczasem Salah obecnie zarabia mniej niż Martial w United, a wiadomo, że piłkarzem jest kilkukrotnie lepszym.
Salah stwierdził na łamach GQ: – Chcę zostać, ale to nie leży w moich rękach. Liverpool wie, czego chcę. Nie proszę o szalone rzeczy. Sęk w tym, że kiedy o coś prosisz, oni pokazują, że mogą ci to dać, bo doceniają to, co zrobiłeś dla klubu. Jestem tu już piąty rok. Znam ten klub bardzo dobrze. Kocham kibiców, oni kochają mnie. Ale władze zostały poinformowane o mojej sytuacji i ruch należy do nich.
W tym sezonie Salah strzelił 23 bramki w 26 meczach.
Fot. Newspix