Robert Lewandowski nie zatrzymuje się! Polski napastnik wpisał się na listę strzelców w pierwszej kolejce Bundesligi po przerwie zimowej. Polak otworzył wynik meczu z Borussią Moenchengladbach , wykorzystując dogranie Thomas Mullera. Ostatecznie osłabiony Bayern przegrał u siebie 1:2.
Pfff, golazo de Robert Lewandowski 😍#Bayern 1-0 #Gladbach #Bundesliga 🇩🇪pic.twitter.com/AHuaugslB4
— Bauti (@Bau_Nickk) January 7, 2022
Kapitan polskiej kadry zdobył bramkę w 18. minucie. Bayern był osłabiony m.in. przez zakażenia koronawirusem. Z tego powodu w spotkaniu zagrać nie mogli tacy gracze jak: Aphonso Davies, Lucas Hernandez, Manuel Neuer, Dayot Upamecano czy Leroy Sane. Dodając do tego kontuzje mistrzowie Niemiec mają obecnie aż czternaście absencji.
Źrebaki szybko wyrównały, bo już w 27. minucie gola strzelił Florian Neuhaus. Jeszcze przed przerwą prowadzenie gościom dał Stefan Lainer. Do końca spotkania gracze Bayernu zmarnowali kilka świetnych sytuacji (Lewandowski obił m.in. słupek bramki rywali), ale wynik się już nie zmienił. Monachijczycy przegrali dopiero trzecie spotkanie w tym sezonie. Mimo to prowadzą w tabeli Bundesligi i z dorobkiem 43 punktów wyprzedzają drugą Borussię Dortmund o dziewięć oczek. Borussia Moenchengladbach jest jedenasta (22 punkty).
Lewandowski z dorobkiem 20. trafień prowadzi w klasyfikacji strzelców Bundesligi.
CZYTAJ TAKŻE:
- Kulesza skreślił kilka nazwisk w kontekście nowego selekcjonera kadry
- Wyzwiska, bieganie bez picia, odmawianie posiłków… To były metody Piotra Nowaka?
fot. Newspix