W Lechu Poznań wszyscy myślą obecnie o meczu z Górnikiem Zabrze, ale z drugiej strony, lider jest już pewny i pojawiają się też kwestie potencjalnych roszad kadrowych zimą. Tak, by latem nie okazało się, że brakło gdzieś jakości. Co na to Maciej Skorża?
Skorża powiedział: – Nieudane mecze będą miały duży wpływ na decyzje personalne, które podejmiemy w zimowej przerwie. Jeszcze nie wiem jak duży, ale jakiś na pewno, bo jedni zawodnicy wykorzystywali swoje szanse lepiej, a inni gorzej.
Bezpośrednio powiedział też o piłkarzu, który był rekordowym transferem Lecha.
Skorża: – Nie ukrywam, że Ba Loua jest dla nas wyzwaniem. Ma duży potencjał, ale efektywność jego pracy na boisku jest dość rozmyta. Oczekiwałbym od niego trochę więcej i nie chodzi mi tylko o liczby, lecz udział w budowaniu akcji. To nie jest egoista. Lubi grać dla drużyny, tym bardziej czuję niedosyt, że dotąd nie wycisnąłem z niego więcej.
Ba Loua może być spokojny „etatu” w Lechu, ale na pewno wiosną wymagać się będzie od niego jeszcze więcej.
Fot. FotoPyK