Mamrot: – Przepraszam to za mało

redakcja

Autor:redakcja

19 grudnia 2021, 08:55 • 1 min czytania

Jagiellonia mocno średnią rundę jesienną zakończyła w fatalny sposób. 0:5 od Rakowa Częstochowa, w dodatku tracąc wszystkie gole w drugiej połowie… Prawdziwa demolka. Ireneusz Mamrot nie ma najmocniejszej pozycji na stołku trenerskim i znowu musiał się tłumaczyć.

Mamrot: – Przepraszam to za mało
Reklama

Mamrot: – Mam duże pretensje do siebie i drużyny. Można ponieść porażkę, ale nie w takim stylu jak w drugiej połowie. Słowo przepraszam to za mało dla kibiców. To, co pokazaliśmy od wyniku 1:0, nie przystoi na tym poziomie. Problem zrobił się po pierwszym golu dla Rakowa. Przeciwnik wykorzystywał odległości w formacjach. Pod naporem pressingu na siłę próbowaliśmy rozgrywać, zamiast zagrać piłkę prostym środkiem do przodu. Do tego, choć mamy wysokich zawodników, to straciliśmy dwie bramki po stałych fragmentach.

Fot. FotoPyK

Reklama

Najnowsze

Reklama
Reklama