Reklama

Marco van Basten kontra Jamie Redknapp | BRAMA DNIA

redakcja

Autor:redakcja

19 grudnia 2021, 14:13 • 1 min czytania 0 komentarzy

Czas na „Bramę dnia”. Dzisiaj mamy dla was dwie propozycje z pierwszej połowy lat 90. Z jednej strony nożyce w wykonaniu Marco van Bastena, a z drugiej efektowna bomba z rzutu wolnego autorstwa Jamiego Redknappa. Co wybieracie?

Marco van Basten kontra Jamie Redknapp | BRAMA DNIA

MARCO VAN BASTEN VS MALTA (19.12.1990)

Trzydzieści jeden lat temu Marco van Basten zabawił się trochę z reprezentacją Malty. Holendrzy wygrali 8:0, a legendarny napastnik zapisał na swoim koncie aż pięć trafień. W tym jedno przecudnej urody.

JAMIE REDKNAPP VS COVENTRY (19.12.1992)

Cofnijmy się też do grudnia 1992, gdy kapitalną bombą z rzutu wolnego popisał się Jamie Redknapp z Liverpoolu. Choć coś nam się wydaje, że Anglik szczególnie ciepło tego gola nie wspomina – on sam zakończył spotkanie z czerwoną kartką, a The Reds… przerżnęli 1:5.

Reklama

Głosowanie: czas-start.

***

CYKL “BRAMA DNIA” WSPÓŁTWORZYMY Z FIRMĄ GATIGO – PRODUCENTEM NOWOCZESNYCH OGRODZEŃ, NALEŻĄCYM DO POLARGOS GROUP. BĘDZIEMY WAM CODZIENNIE PRZYPOMINAĆ DWA SPEKTAKULARNE TRAFIENIA, KTÓRE PADŁY DANEGO DNIA. WYBÓR “BRAMY DNIA” NALEŻY JUŻ TYLKO DO WAS.

Najnowsze

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Brama dnia

Ekstraklasa

Trela: Przyszłość Dawida Szulczka. Jak wyglądałby sensowny kolejny krok karierze?

Michał Trela
20
Trela: Przyszłość Dawida Szulczka. Jak wyglądałby sensowny kolejny krok karierze?
Ekstraklasa

Kto wchodzi do pucharów, ten na nie zasługuje, ale są opcje mniej i bardziej perspektywiczne

Przemysław Michalak
50
Kto wchodzi do pucharów, ten na nie zasługuje, ale są opcje mniej i bardziej perspektywiczne
Ekstraklasa

Przed Jagiellonią ostatni wymagający rywal. W piątek poznamy mistrza Polski?

Piotr Rzepecki
9
Przed Jagiellonią ostatni wymagający rywal. W piątek poznamy mistrza Polski?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...