Od dawna toczą się dyskusje na temat najlepszego piłkarza w historii futbolu. Jedni wymieniają gwiazdy z obecnego pokolenia, inni wracają do lat 70. czy 80. Wówczas piłka nożna wyglądała inaczej, ale wielu ekspertów i tak uważa, że bluza z numerem 1 należy się zawodnikom z tamtych czasów. Tak twierdzi choćby Lothar Matthäus, który wyróżnia jeden kluczowy argument. To sukces na mundialu.
– Być może w ciągu ostatnich 10-15 lat to Leo Messi był najlepszy. Za moich czasów numerem jeden był Diego Maradona. Przed moimi czasami to Pele był najlepszy. Przez lata mieliśmy wielu wspaniałych piłkarzy. Cristiano Ronaldo grał świetnie, teraz jest Robert Lewandowski. Kiedy mówimy o tym wyłącznie na podstawie liczb, Pele trzykrotnie był mistrzem świata. Messi nigdy nie wygrał tego turnieju, a Maradona tylko raz. Oznacza to, że jeśli muszę wypowiedzieć tylko jedno nazwisko, powiem, że najwybitniejszy był Pele – powiedział były reprezentant Niemiec.
Fot. Newspix
