Szymon Włodarczyk zapewnił Legii zwycięstwo z Motorem, a po meczu udzielił wywiadu Polsatowi Sport.
Jak powiedział: – Strzelić swojego pierwszego gola – to było niesamowite przeżycie. Czułem się gotowy, aby pomóc drużynie. Cieszę się, że wygraliśmy na ciężkim terenie. Goniliśmy wynik i naprawdę trudno opisać to, co teraz dzieję się we mnie i w drużynie. Ostatnie dwa mecze to były ważne zwycięstwa. Będę dawał z siebie sto procent, będę walczył jak dostanę szansę, będę też patrzył na dobro drużyny. Jak uda mi się strzelić, będzie to dodatek do naszej ciężkiej pracy. Zaczynamy wchodzić na dobre tory. Trzeba to udowodnić w niedzielnym meczu z Cracovią.
Legia mimo straty jednego gola do przerwy, odrobiła wynik i awansowała. To kluczowe dla niej rozgrywki, bo przez ligę trudno będzie awansować do pucharów.
Fot. FotoPyk