Wisła Kraków miała być jedną z rewelacji rundy jesiennej, a na razie srogo rozczarowuje. Ekstraklasowy dorobek Białej Gwiazdy to pięć zwycięstwa, dwa remisy i aż dziewięć porażek. O kryzysie swojego klubu wypowiedział się Jarosław Królewski za pośrednictwem Twittera.
1.Zgodnie z wpisem, realna ocena sytuacji przed sezonem
2. Próbować zajść w PP jak najdalej
3.Ogrywać młodzież (5 zawodników poniżej <=22 lat wczoraj w p. jedenastce)
4.Więcej zaangażowania i koncentracji na boisku
5.Więcej pragmatyzmu w taktyce
6.Wzmocnienia w zimie [1/4] https://t.co/28xvEN0nS8— Jaro Krolewski (@jarokrolewski) November 27, 2021
Współwłaściciel Wisły Kraków próbował też diagnozować problemy trawiące zespół Białej Gwiazdy.
– Moim zdaniem zaangażowanie, jakość gry, pewność siebie i forma zależy w dużej mierze od sfery mentalnej i tu jest problem. W klubie takim jak Wisła, gdzie presja na wyniki jest wysoka – zarządzanie warstwą mentalną jest kluczowe. Nad tym trzeba pracować. Oczywistym jest, że nie gramy tak jak powinniśmy, ale wiedzieliśmy dokładnie, że na zmiany w stylu przyjdzie poczekać dłużej. Mamy cztery punkty straty do miejsc sześć-osiem i sześć punktów przewagi nad strefą spadkową. Nie jest ani tak źle, ani tak średnio, ani tak dobrze, jak się wydaje. Czeka nas wiele cierpienia w tym sezonie i trzeba to po prostu zaakceptować – zakończył swój wywód Królewski.
Czytaj więcej: