Długo się o tym mówiło, ale chyba można powiedzieć już oficjalnie: Xavi wraca do Barcelony. Jego dotychczasowy klub, Al-Sadd wydał oświadczenie, w którym potwierdza, że Barcelona wpłaciła klauzulę za hiszpańskiego szkoleniowca.
Jak czytamy: Sztab dyrektorski Al-Sadd doszedł do porozumienia w sprawie przenosin Xaviego do Barcelony, po tym jak wpłacono klauzulę wykupu zapisaną w jego kontrakcie. Uzgodniliśmy z Barceloną również warunki dalszej współpracy. Xavi jest ważną częścią historii Al-Sadd i życzymy mu samych sukcesów.
„Dalsza współpraca” też była kluczowa, bo pięć milionów euro to nie są wielkie pieniądze dla szejków, bardziej pewnie chcieli skorzystać wizerunkowo na umowie z Barceloną. Kluby zagrają zapewne mecz sparingowy, a może pod tym hasłem kryje się też coś więcej.
Xavi wraca do domu i ma sporo pracy. Koeman zostawił drużynę, która jest niemalże w rozsypce – jak wygrywa, to niezbyt przekonująco, a i to zdarza się rzadko. Ostatnie trzy mecze w La Liga to dwie porażki (w tym w Klasyku) i remis. Drużyna jest na dziewiątym miejscu, drży o awans z grupy Ligi Mistrzów. Katastrofa.
Trzeba to ogarnąć, ale też nastawić się, że początki nie będą łatwe.
CZYTAJ TEŻ:
Fot. Newspix