Artem Putiwcew otrzymał polskie obywatelstwo. Obrońca Bruk-Betu spędził już w naszym kraju pięć lat, więc należało się mu ono klasyczną drogą.
To ciekawe o tyle, że Ukraina nie respektuje przecież podwójnych obywatelstw. Żeby otrzymać polską narodowość, musiał się zrzec ukraińskiego paszportu. Identycznie było w przypadku Tarasa Romanczuka, który zadebiutował nawet w reprezentacji Polski.
OBSTAWIAJ MECZE BRUK-BETU W FUKSIARZ.PL!
Putiwcewowi to nie grozi. Ma już 33 lat i jeden występ dla Ukrainy na koncie. Piłkarz urodził się w Charkowie i aż do 2016 roku, kiedy to związał się z Bruk-Betem, mieszkał w swojej ojczyźnie.
Ze wschodu coraz słychać coraz donośniejsze głosy, że Ukraina – choćby z troski o rynek pracowniczy – zezwoli w końcu na posiadanie podwójnego obywatelstwa.
Fot. FotoPyK