Ten serial trwał od lat. GKS chciał budować, Katowice niby też chciały, ale ostatecznie nie wynikało z tego wiele poza dyskusją. Teraz jednak wydaje się, że budowa naprawdę ruszy, a wczoraj wbito pierwszą łopatę na budowie stadionu.
Budowa ma zostać ukończona w 36 miesięcy. Łączny koszt wyniesie 247 milionów złotych. Obiekt będzie miał 15 tysięcy miejsc, halę sportową i szerokie zaplecze.
Marcin Krupa, prezydent Katowic powiedział (za Gieksa.pl): olejny ważny dzień w historii naszego miasta. Dzisiaj wbicie łopaty pod budowę nowego obiektu sportowego. Obiektu sportowego, o którym dyskutujemy od X lat, o którym rozmawiamy, który próbujemy cały czas stworzyć i wreszcie mamy ten dzień, w którym już nie ma odwrotu. Dzisiaj zaczną się tutaj prace, zacznie powstawać obiekt, stadion i hala sportowa, wraz z zapleczem treningowym i parkingowym. Będziemy mieli kolejny nowy obiekt w Katowicach, na którym będzie grał GKS Katowice, nasza GieKSa. Jest to spełnienie oczekiwań wielu katowiczan, jest to spełnienie oczekiwań na pewno klubu naszego sportowego, ale też wiernych im zawsze kibiców. Wreszcie będziemy mieli dom dla GKSu, do którego będzie można przyjść z całą rodziną, do którego będzie można bezpiecznie, w warunkach na poziomie XXI wieku uczestniczyć w wielkich wydarzeniach sportowych, które będą się tutaj odbywały.