Nuri Sahin powoli zmierza do drugiego końca rzeki. Ale zanim zawiesi buty na kołku, planuje łączyć rolę piłkarza i trenera w Antalyasporze.
W tureckim klubie Sahin spędził już ponad sezon i to jako kapitan zespołu. Poprzednim trenerem Antalyasporu był Ersun Yanal, który – jak na tureckie warunki – i tak długo popracował. Prawie rok. Stołek objął w listopadzie 2020 roku.
Na jego miejsce wkracza była gwiazda Borussii Dortmund i dobry kumpel Łukasza Piszczka. Co ciekawe, szefostwo klubu pozostawiło Sahinowi wolną rękę w tym, czy chce się skupić wyłącznie na trenowaniu, czy jednak chce dzielić tę funkcję z grą w piłkę. Można podejrzewać, że Turek ma w klubie spory autorytet, skoro przy okazji rozszerzenia kompetencji dostał umowę do 2026 roku. I jako że ma 33 lata, pewnie jeszcze chwilę w tureckiej lidze pogra.
Sahin to wychowanek Borussii Dortmund, dla której rozegrał 274 meczów. Próbował swoich sił w Realu i Liverpoolu, ale – delikatnie sprawy ujmując – średnio mu poszło. Po odejściu z BVB pograł jeszcze w Werderze, po czym odszedł do ligi tureckiej. Podobnie jak Łukasz Piszczek, ma swój klub, zresztą nawet sparingował się w Dortmundzie z LKS-em Goczałkowice. Jak sądzicie – ma przyszłość w trenerce?
Fot. FotoPyK