Artur Jędrzejczyk był jednym z najlepszych zawodników wczorajszego meczu Legii Warszawa z Leicester City. Polski obrońca właściwie nie popełnił żadnego błędu, szefując defensywie stołecznego klubu.
Dało się odczuć, że Jędrzejczyk ma doświadczenie w meczach na takim poziomie. Przez wiele lat walczył w międzynarodowych rozgrywkach, jeździł na duże imprezy. On sam też to zauważył, bo w wywiadzie pomeczowym rozbrajał szczerością: – W Leicester City są naprawdę dobrzy zawodnicy, ale miałem okazję grać z lepszymi, także dla mnie to nie była jakaś nowość.
Jednocześnie Jędrzejczyk nie szczędził pochwał dla Maika Nawrockiego, który – to też należy przyznać – wczoraj zagrał bardzo dojrzale. – Maik cały czas pokazuje na co go stać. Widzimy na treningu, jakie on ma umiejętności i co potrafi. Wszystkiego jeszcze tak naprawdę nie pokazał. Uwierzcie, że na pewno będzie w bardzo dobrym klubie. Nie wiem, czy za pół roku, za rok, ale wróżę mu wielką karierę – mówił Jędrzejczyk.
Fot.FotoPyk