

Opublikowane 27.09.2021 18:30 przez
redakcja
Przeczytaliśmy wywiad Lukasa Podolskiego udzielonego WP Sportowym Faktom i… złapaliśmy się za głowę. Naprawdę, nie wiemy co powiedzieć. Tyle pretensji do świata nie ma żaden inny piłkarz z Ekstraklasy.
Sędzia? Zły, bo żaden z karnych się nie należał. VAR? Zły, bo sędziowie rozmieniają się na drobne. Przepisy? Też złe. Dziennikarze? Źli. Kibice rozmawiający o piłce? Też źli.
Gdybyśmy mieli cytować fragmenty wywiadu, z których wylewa się absurd, musielibyśmy przekleić całą rozmowę. Dlatego po prostu odsyłamy was tutaj.
Podolskiemu chodzi nie tylko o Ekstraklasę, bo już „tydzień temu udzielił w Niemczech wywiadu, gdzie też dobitnie powiedział, co myśli o całym tym VAR”. Karnego na Mannehu jego zdaniem nie było, bo „nie blokował strzału”, a poza tym „nie wie, kiedy jest karny, a kiedy nie”. I zgoda, przepisy o ręce są naprawdę trudne do ogarnięcia. Ale to też nie jest fizyka kwantowa i większość dyktowanych jedenastek jest jednak czytelna.
VAR? Może w Niemczech nie było wielkich kontrowersji sędziowskich, ale gdyby Lukas oglądał Ekstraklasę, wiedziałby, jak bardzo zmieniła się dzięki VAR-owi. Przecież w tej lidze kluby spadały przez to, że piłkarze strzelali gole ręką. I nie mówimy o prehistorii, a o 2017 roku. A teraz? Bardzo rzadko zdarzają się mecze, po których można mieć do arbitrów zarzuty, co widać choćby po naszej Niewydrukowanej Tabeli. W erze VAR-u wciąż są oczywiście kontrowersje, ale znacznie mniejszego kalibru. Przy tym, co było kiedyś – zwykłe bzdety. To oczywiste, że piłka zmieniła się na plus dzięki temu, że „sędziowie siedzą sobie w tych swoich piwnicach”.
Pojawił się oczywiście też temat niemieckiej telewizji, z którą Podolski współpracuje. Piłkarz Górnika mówi: – Albo jeszcze inaczej to przedstawię: miałem i mam propozycje występów w polskich programach, studio Ligi Mistrzów i kilka innych. Podróż do Warszawy, samochodem, zajmie tam i z powrotem wiele godzin. To przecież szybciej dolecę samolotem do Niemiec, bo to godzina w jedną stronę. Studio, samolot w drugą stronę i jestem. Czasowo to naprawdę wyjdzie podobnie. I naprawdę to dla kogoś stanowi jakiś problem?!
Nie jest problemem to, że Podolski jeździ do Niemiec nagrywać programy. A to, że w niczym nie przypomina człowieka, który miał stać się gwiazdą Ekstraklasy. Podolski przyjeżdżał po pełnym sezonie w tureckiej lidze i nagle okazuje się, że mamy koniec września, a on wciąż nie jest gotowy do gry. Gdyby Podolski bronił się na boisku, nikt nawet by nie zapytał o RTL.
Problem w tym, że się nie broni, więc ludzie pytają: dlaczego?
Może ten RTL jednak trochę w tym przeszkadza?
Może układanie terminarza pod piłkarza, który musi jeździć nagrywać programy rozrywkowe, to nie jest jednak normalna praktyka w poważnej lidze?
Może ten powrót był obietnicą czegoś wielkiego dla kibiców Ekstraklasy i to naturalne, że wyrażają rozczarowanie widząc, gdy Podolski bryluje wszędzie, ale nie na boisku?
Podolski w tej rozmowie sprawia wrażenie człowieka, który tęskni za starymi czasami. My też tęsknimy.
Za piłkarzem, którym można się było fascynować.
Poldi, zaciśnij zęby, skup się na piłce, strzel parę bramek, pomóż Górnikowi. Przemawiaj na boisku, a wtedy – gwarantujemy – możesz spędzać całe tygodnie na Zanzibarze i przylatywać na mecz, a nikt niczego nie będzie ci wytykał.
Fot. FotoPyK
Redakcjo, o sędziach i o polskim VARze prawdy dowiadujesz się w czasie meczów w europejskich pucharach, albo meczów międzypaństwowych, kiedy obcy sędziowie prowadzą mecze naszym orłom i nie chcą gwizdać im „fauli”, kiedy rywal dotknie jednego czy drugiego naszego orła, a zamiast faulu jest żółta kartka za symulkę. Bo nie chcecie pamiętać o tym, że piłka nozna jest grą kontaktową a jeśli cioty nie chcą być dotknięte, trącone, muśnięte, odepchnięte ciałem, to niech zmienią dyscyplinę.
Powiedz to w oczy zainteresowanym, to jak cie któraś „ciota” pierdolnie w durną pałe, to przestaniesz pierdolić. Gdyby był artykuł o braku techniki w naszej lidze, to byś pierdolił, że ekstraklasa to tylko siła fizyczna zamiast gry w piłke. Takie wieczne malkontenctwo zjebańców życiowych, przy każdej możliwej okazji.
Japa cioto
„przepisy o ręce są naprawdę trudne do ogarnięcia.” Sprawa z zagraniem ręką jest banalnie prosta w eklapie. Zależy tylko kto gra:)
Jaki powrót jak on tu nie grał nigdy
Var to dobitnie pokazał jakie to sprawiedliwe rozwiązanie na Euro xD wiec troche racji to ma….
Jednak nieszczególnie.
Kiedy weszlo przeprowadzi wywiad z Lukasem i mu takie pytanka zada i mu odpowie? Taka polemika? Odpada kwestia znajomości języka heheCzy niemiecki emerytowany piłkarz wciąż aktywny to dla was za wysokie progi?kurwa skończyłem jak paczulski.. Też się nadam do redakcji.. 🙂
Uuu, teraz to wysoko odleciałeś …. pomyśl chwilkę – czy jakikolwiek, szanujący się i choć trochę rozpoznawalny w Europie piłkarz, zgodziłby się udzielić choćby trzydziestosekundowego wywiadu tej popłuczynie po dawnym, fajnym weszlo ??? I kto niby miałby ten wywiad przeprowadzić ? Smyku?? Paczul ??? Bądźmy poważni … szczyt ich możliwości, to – z całym szacunkiem – pan Musiolik albo pan Furman…
Kowal. Poldi go rozpozna, pokłoni się i wyzna grzechy.
No ale to świadczy tylko o tych fachowcach co tu niby pracują.. A czytelnik, czytacz, czy huj wie jak to nazwać to ma se kliknąć i im kurwa podziękować za wklejkę.. Najlepiej niech linki wstawiają a całe strony reklamami zajebać.. Wtedy bedzie git
Panie redaktorze „lecę na piwo” – „huj” pisze się przez „ch”. Pozdrawiam serdecznie.
Zamienił stryjek Boakye na Podolskiego.
Dla mnie to jednak będzie ten z mega darmowych transferów itd…. Ale to raczej nie będzie żarło Media podjarane już niektórzy zastanawiali się ile bramek strzeli….. Widać co Podolski robi sobie na koniec kariery… Coś na zasadzie obiecałem to jestem ale jednak ciągnie do rzeszy…. Bo kasa lepsza i generalnie po co się kopać w tej ekstraklapie
Sory za brak interpunkcji
Żeby ten cały VAR był podstawą do sprawiedliwego osądu wydarzeń na boisku, to jeszcze… ech
Akurat VAR to dobry wynalazek.
Ale pierdolenie, VAR sprawdza się bardzo dobrze i wprowadzili go zdecydowanie za późno do futbolu.
VAR dobry, ale nadal sędziowie chujowi. Na nic VAR jak chujowi sędziowie go obsługują. Ile to już w tym sezonie było przekrętów mimo posiadania VARu.
Podolski tęskni za przeszłością, kibice Górnika za Nakoulmą.
I za komuną 😉
Gościu wybrał grę dla Niemiec, więc jest Niemcem. A teraz robi z siebie lokalnego patriotę. Żenujące.
Dokładnie. Miał 2 latka, jak stąd wyjechał, więc jego świadomość jest stricte niemiecka. Gdybym w wieku np 2 lat wyemigrował do Hiszpanii, to czułym się Hiszpanem, a nie Polakiem.
A gdyby wygrał grę dla helikoptera szturmowego, to byłby helikopterem szturmowym? Od kiedy to świadomość decyduje, kim ktoś jest? Jak facet powie, że ma świadomość kobiety to zostanie kobietą?
„Może układanie terminarza pod piłkarza, który musi jeździć nagrywać programy rozrywkowe, to nie jest jednak normalna praktyka w poważnej lidze?” – tego zarzutu akurat kompletnie nie rozumiem, w końcu w żadnej poważnej lidze nic takiego nie ma miejsca.
I gdzie ten absurd? Wywiad jak wywiad. Absurdem jest to zdanie: „Gdybyśmy mieli cytować fragmenty wywiadu, z których wylewa się absurd, musielibyśmy przekleić całą rozmowę”.
To nie RTL mu przeszkadza w graniu w piłkę, to granie w piłkę mu przeszkadza w brylowaniu w RTL. Dla niego gra tutaj to taki trzeci etat, żeby trochę zarobić a się nie narobić, poważne życie i robotę to ma za granicą. I chodzi sfrustrowany, bo myślał że tu wpadnie cały na biało, wytransferuje kilku małolatów do drugiej bundesligi, zgarnie prowizje i go wszyscy będą kochać za to że ładnie stoi na boisku.
A producenci programów w niemieckiej telewizji też mu pewnie nie są zadowoleni, że ich pracownik, musi tyle podróżować.
To po prostu szrot z Niemiec. Tyle. Górnik przepłacił, a Turek płakał, jak sprzedawał, ale ze śmiechu.
A ten zakłąd aktualny?
Podolski = zwykly pozer
https://sport.radiozet.pl/Pilka-nozna/Ekstraklasa/TVN24-Gornik-Zabrze-z-Podolskim-moze-wygrac-Lige-Mistrzow-WIDEO
A pamiętacie jak dziennikarz TVN24 odleciał po przylocie Podolskiego do Polski ? xDDD
Robienie afery na siłę, przecież on się nie usprawiedliwia VARem ani programami, raczej odpowiada na te pytania, bez wyjasniania czemu goli nie strzela. Wiadomo bylo że gościu nie jest już gwiazda, za duże oczekiwania…
Normalnie VAR jest odpowiedzialny na naprawianie ewidentnych pomyłek sędziego. W Polsce sędzia nie podejmuje decyzji, tylko czeka na interwencję VAR. Podolski ma rację, w normalnych rozgrywkach VAR nie zajmuje się pierdołami. Ile można słuchać podczas transmisji mitycznego „był kontakt”
Ta ikona piłkarskiego Zabrza dobrze dba o swoje interesy ,a piłka jest na szarym końcu. On myślał że jak kopnie kilka razy piłkę /nie za darmo oczywiście/ to klękajcie narody, a tu zonk !!! nikt nie odpuszcza i jeszcze maja czelność podyktować karnego .No to się w głowie nie mieści .Co te polaczki sobie myślą mnie mistrza świata /prehistoria/tak traktować ?coś mi się wydaje że długo tutaj nie zabawi.
Poziom bruku(owca). Pewno dlatego niepodpisane.
Takie rozprawki, w których analizuje się wywiady piłkarzy, trenerów albo Mioduskiego to dla Paczula świetne przetarcie przed maturą z polaka.