Reklama

Kuriozalna sytuacja w Premier League. Wszedł na karnego i go zmarnował

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

19 września 2021, 17:07 • 1 min czytania 7 komentarzy

Anglia, zmiana na rzut karny, pudło. Coś nam to podpowiada, prawda? Oczywiście, że finał Mistrzostw Europy, w którym Jadon Sancho i Marcus Rashford wpuszczeni na boisko na rzuty karne w serii jedenastek marnowali swoje szanse. Dzisiaj coś podobnego wywinął Mark Noble.

Kuriozalna sytuacja w Premier League. Wszedł na karnego i go zmarnował

West Ham w 95. minucie meczu z Manchesterem United mógł doprowadzić do wyrównania. Sędzia Atkinson wskazał na wapno po tym, jak ręką we własnym polu karnym zagrał Luke Shaw. David Moyes w trakcie weryfikacji tej decyzji uznał, że nie ma na boisku piłkarza, który dźwignie tę odpowiedzialność. Od razu wpuścił na boisko Marka Noble’a.

Ten podszedł do jedenastki i… ją zmarnował. David De Gea wyczuł intencje strzelca i obronił strzał z jedenastu metrów. Manchester United dowiózł zwycięstwo 2:1, a dla Noble’a strzał z wapna był jedynym kontaktem z piłką w tym starciu.

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

7 komentarzy

Loading...