Szef hiszpańskiej ekstraklasy Javier Tebas słynie z tego, że nie gryzie się w język. Tym razem kierownik La Ligi postanowił uderzyć w Paris Saint-Germain – oskarżył władze mistrzów Francji o finansowe oszustwa.
Zdaniem Tebasa transferowa ofensywa PSG, które ściągnęło do siebie Leo Messiego Sergio Ramosa, Gianluigiego Donnarummę, Georginio Wijnalduma i Achrafa Hakimiego w jednym tylko oknie transferowym, była możliwa tylko dzięki księgowym szwindlom i wymykaniu się zasadom Finansowego Fair Play. – Real Madryt nigdy nie będzie jak PSG, bo PSG oszukuje przy finansowych kontrolach – oznajmił Tebas na łamach “Mundo Deportivo”, odnosząc się naturalnie do nieudanych negocjacji odnośnie transferu Kyliana Mbappe. – W tej chwili płace w PSG wynoszą blisko 600 milionów euro rocznie, chociaż tyn klub występuje przecież w lidze, gdzie wpływy z praw telewizyjnych zostały zredukowane o 40%.
Tebas: “Budżet płacowy PSG to 600 milionów euro”
– To niemożliwe, że sponsorzy PSG gwarantują temu klubowi o 30% większe pieniądze niż ma to miejsce w Manchestrze United, Realu czy Barcelonie. To po prostu niemożliwe. Dlatego Real nigdy nie będzie jak PSG. To nie są oszuści, to nie jest państwowy klub – skwitował Tebas. – Zirytowało mnie, że Mbappe nie trafił do Madrytu. Tak samo jak to, że odszedł Messi. Że nie mamy już rywalizacji Mourinho z Guardiolą. Ale La Liga musi grać dalej i się rozwijać.
fot. NewsPix.pl