Piłkarz Heerenveen jadł marchewkę i… wypadł na miesiąc

redakcja

Autor:redakcja

13 września 2021, 15:06 • 1 min czytania

Rami Kaib z Heerenveen dołącza do czołówki piłkarzy, którzy doznali kontuzji w kuriozalnych okolicznościach. W tym wypadku chodzi o… jedzenie marchewki.

Piłkarz Heerenveen jadł marchewkę i… wypadł na miesiąc
Reklama

Obrońca klubu z Fryzji złamał szczękę podczas tej czynności i czeka go około miesiąc przerwy w występach.

Jakim cudem doszło do czegoś takiego podczas tak prozaicznej czynności? Kaib kilka tygodni wcześniej został uderzony w szczękę podczas jednego ze spotkań, ale badania nie wykazały złamań, więc nadal grał i trenował. Najwyraźniej jednak kości zostały osłabione i gdy zawodnik ugryzł twardy korzeń marchewki, nie wytrzymały nacisku.

Reklama

Klubowy kolega Pawła Bochniewicza ostatni raz pojawił się na boisku 21 sierpnia, w meczu 2. kolejki Eredivisie z RKC Waalwijk. Spotkania z Alkmaar i Groningen opuścił, więc część okresu zaplanowanego na leczenie już za nim.

Fot. Newspix

Najnowsze

Boks

Joshua vs Paul. A komu ta walka właściwie potrzebna? [KOMENTARZ]

Sebastian Warzecha
1
Joshua vs Paul. A komu ta walka właściwie potrzebna? [KOMENTARZ]
Reklama
Reklama