Ilkay Durmus poprawił nam dzisiaj humor. Widzieliśmy, że nowy piłkarz Lechii Gdańsk wygląda na takiego, co się w tańcu nie pitoli, a w piłkę grać potrafi. Dzisiaj postanowił połączyć te sprawy. W meczu z Wisłą Kraków ustawił sobie piłkę do wykonania rzutu wolnego i nie dał się przekonać kolegom, którzy twierdzili, że może lepiej by było, gdyby to oni podeszli do stałego fragmentu gry. Rafał Pietrzak kiwał głową z niedowierzaniem, ale chwilę później mógł już tylko zbierać szczękę z podłogi. Durmus huknął nie do obrony i podwyższył prowadzenie Lechii.
Zresztą, co my wam będziemy mówić. Zobaczcie sami – zdecydowanie warto.
https://twitter.com/CANALPLUS_SPORT/status/1437051522681016327
fot. Newspix
