Nie Legia Warszawa, nie Dinamo Zagrzeb, a Sheriff Tiraspol zagra w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.
To jedyny tegoroczny debiutant w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Jan Sikorski, ekspert od rankingowo-uefowskich zawiłości, informuje, że tym samym Mołdawia będzie trzydziestym czwartym krajem, który będzie reprezentowany w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Parę prostych informacji.
Sheriff to ubiegłoroczny mistrz Mołdawii i absolutny hegemon tamtejszych rozgrywek. Wystarczy spojrzeć na kolejnych mistrzów Mołdawii w XXI wieku. Aż dziewiętnaście razy był to właśnie Sheriff, który został zdetronizowany zaledwie dwa razy – w 2011 roku przez Dacia Chisinau i w 2015 roku przez Milsami Orhei. Poza tym pełna dominacja.
Poprzedni sezon? Sheriff wygrał tamtejszą ligę, zdobywając aż 99 punktów w 36 meczach. W trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów pokonał w dwumeczu Crvenę Zvezdę – 1:1 i 1:0. W czwartej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów pokonał w dwumeczu Dinamo Zagrzeb – 3:0, 0:0. Inna sprawa, że nie jest to zespół specjalnie doświadczony w Europie, choć polscy kibice mogą pamiętać go z 2017 roku, kiedy to Sheriff pokonał w dwumeczu Legię i awansował do fazy grupowej Ligi Europy.
Teraz zagra w Lidze Mistrzów. Cóż, nic tylko pozazdrościć.