Adrian Mierzejewski co jakiś czas daje nam o sobie znać, dokładając cegiełkę do wygranych Szangchaj Shenhua. Tak było i dziś, bo w ramach 14. kolejki chińskiej ekstraklasy zespół Polaka zmierzył się z Tianjin Jinmen. Jego drużyna wygrała to spotkanie 1:0, a pomocnik trafił do siatki z rzutu karnego.
Dla byłego 41-krotnego reprezentanta Polski to po prostu normalny dzień w biurze. Mierzejewski zaliczał udział przy bramce w trzech ostatnich występach w barwach Shenhua.
- asysta z Changchun
- gol z Dalian Pro
- bramka z Tianjin
Łącznie ma już na koncie 12 występów, 4 gole i 2 asysty w obecnym sezonie. Pomocnik ma więc udział przy bramce swojej drużyny średnio co 110 minut – niezły wynik. Niezłe jest też miejsce drużyny z Szangchaju w ligowej tabeli. Konkretnie szóste z trzema punktami straty do podium. Wygląda więc na to, że Mierzejewski powalczy w tym roku o medal chińskiej ligi.
fot. FotoPyK