Bayern Monachium szuka skrzydłowego. A że nie może go znaleźć, Lothar Mattaeus na swoim Instagramie zasugerował, by bawarczycy podpisali roczny kontrakt z Franckiem Riberym.
Sam piłkarz od razu odpisał niemieckiemu ekspertowi Sky: „Merci mój przyjacielu, jestem gotowy”.
Niemieccy dziennikarze zaczęli więc zastanawiać się, czy jest w ogóle taki temat. Ale spekulacje szybko uciął Oliver Kahn. – Nie myślimy teraz o podpisaniu kontraktu z Franckiem Riberym – mówi dyrektor generalny Bayernu w „Bildzie”.
Kahn dementuje też, że Ribery nie wróci do Bayernu nawet w przypadku kontuzji któregoś ze skrzydłowych. Na celowniku znalazł się natomiast 21-letni Amine Adli z Toulouse FC, który został wybrany najlepszym piłkarzem Ligue 2 zeszłego sezonu. Przed dopięciem dealu, Bayern chciałby jednak sprzedać jakiegoś piłkarza z drugiego szeregu jak Tolisso czy Cuisance.
Ribery ma 38 lat. Ostatnie dwa sezony spędził Fiorentinie. W zeszłorocznych rozgrywkach zdobył dwie bramki i zaliczył siedem asyst.
Fot. newspix.pl