Według informacji portalu Meczyki.pl na najbliższym zgrupowaniu zabraknie Kamila Piątkowskiego. Polski obrońca ma zostać pominięty w dorosłej kadrze, żeby zagrać w reprezentacji U-21. Obie drużyny narodowe grają równoległe, więc mogłoby mieć to sens.
Chodzi o to, że Piątkowski jest w rankingu środkowych obrońców za Janem Bednarkiem, Kamilem Glikiem, Pawłem Dawidowiczem czy Michałem Helikiem. Miałby małe szanse na występ. Stąd oddanie go do dyspozycji trenera Stolarczyka, gdzie piłkarz Salzburga będzie mógł zostać liderem defensywy. Obaj selekcjonerzy mieli już rozmawiać o tej decyzji podczas ostatniej wizyty Sousy w Polsce.
Fot. Newspix