Portal RMC Sport informuje, że Arsène Wenger znalazł się w gronie kandydatów przymierzanych do przejęcia reprezentacji Szwajcarii. Kadrę osierocił Vladimir Petković, który postanowił pójść w trenerkę w Bordeaux. Otwiera się zatem konkurs, jest wolna naprawdę ciekawa posada.
Szwajcarscy dziennikarze uważają, że obecny szef FIFA do spraw globalnego rozwoju piłki nożnej miałby krótkoterminowo związać się ze Szwajcarami. Poprowadzić ich zespół narodowy przynajmniej do zakończenia trwających kwalifikacji, a gdyby te zakończyły się wywalczeniem awansu na mundial w Katarze, wtedy Wenger mógłby liczyć na przedłużenie współpracy. To byłoby coś nowego, bo Wenger nigdy nie prowadził reprezentacji. Co ciekawe, Szwajcaria chciała go, ale 1995 roku jeszcze przed objęciem Arsenalu.
Fot. Newspix