Gerard Badia nie zdecydował się kontynuować kariery w Piaście Gliwice. Badia wrócił do Hiszpanii, gdzie będzie grał w piątej lidze – tak naprawdę jego powrót do rodzinnych stron jest umotywowany sprawami pozapiłkarskimi, prywatnymi. Piast żegna swoją legendę z honorami, dziś zostanie zastrzeżony jego numer.
Badia występował z numerem 21.
❗ „Taka tam ciekawostka” przed #PIARCZ! 💙❤️
2️⃣1️⃣. @GerardBadia! #CŻPG pic.twitter.com/dtcHBWPu4F
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) July 25, 2021
Badia coraz częściej odczuwał problemy zdrowotne, to jedna strona medalu. Od tego amatorskie granie będzie łączył z pracą w firmie rodzinnej. W Piaście spędził osiem lat, zdobył mistrzostwo Polski. Stał się po drodze ikoną ligi i jednym z najsympatyczniejszych piłkarzy ostatnich lat w lidze, powszechnie szanowanym na wszystkich stadionach.
Fot. FotoPyK