W minionym sezonie Borussię Dortmund ciągnęły przede wszystkim dwie największe gwiazdy – Erling Haaland i Jadon Sancho. Latem ten drugi opuścił jednak Północną Westfalię i przeniósł się za grube miliony do Manchesteru United.
– Doskonale rozumieliśmy się z Jadonem Sancho. Jest wybitnym graczem. To bardzo smutne, że odszedł. Bardzo, bardzo, ale taka jest piłka nożna i nic się na to nie poradzi. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, co się zdarzy. Współpracowało mi się z nim wybitnie, ale teraz muszę znaleźć wspólny język z innymi.
Erling Haaland strzelił dwadzieścia siedem goli w dwudziestu ośmiu meczach minionego sezonu Bundesligi. Jadon Sancho strzelił osiem goli i zaliczył dwanaście asyst w dwudziestu sześciu meczach minionego sezonu Bundesligi. Co chwilę pojawiają się plotki o potencjalnym transferze tego drugiego, więc niewykluczone, że ani jednego, ani drugiego nie zobaczymy już w Niemczech.
Fot. Newspix