Szybko poszło. Dziś rano pojawiła się informacja o tym, że Piotr Parzyszek może dołączyć do Pogoni Szczecin. „Portowcy” już zaprezentowali swojego nowego napastnika.
Nie jest to jednak transfer definitywny – według obecnych ustaleń, Parzyszek spędzi przy Twardowskiego rok na wypożyczeniu z włoskiego Frosinone. W umowie jest zapisana opcja pierwokupu. Jak twierdzi Dariusz Adamczuk, to realna kwota, będąca w zasięgu Pogoni.
Cała wypowiedź Adamczuka dla oficjalnej strony „Portowców”: – Przychodzi do nas doświadczony, także na krajowym rynku, zawodnik. Charakteryzuje go to, że zawsze „robi liczby”. Po odejściu Adriana Benedyczaka powiedziałem, że priorytetem jest pozyskanie napastnika. Piotr ma wszelkie predyspozycje do tego, by cieszyć swoją grą kibiców Pogoni i spełniać pokładane w nim nadzieje. Wynegocjowana kwota pierwokupu to dla klubu realna suma i oczywiście zakładamy scenariusz, że Piotr będzie z nami dłużej niż rok. Negocjacje były bardzo trudne, w grze było kilka innych klubów, dlatego tym bardziej cieszymy się z tego, że udało nam się osiągnąć porozumienie i Piotr będzie grał w Pogoni Szczecin – mówi szef pionu sportowego Pogoni Szczecin, Dariusz Adamczuk.
Parzyszek zagra z numerem 9. We Frosinone furory nie zrobił – w poprzednim sezonie zdobył tylko pięć bramek. Ale – wydaje się – na polskich boiskach jest gwarancją bramek.
❗️Piotr Parzyszek związał się roczną umową z Pogonią Szczecin.
Napastnik trafia do naszego klubu na zasadzie wypożyczenia z włoskiego Frosinone Calcio. W umowie zapisano opcję pierwokupu.
👉 https://t.co/fLDCwzh496 pic.twitter.com/HichagVPdL
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) July 12, 2021