Przyzwyczailiśmy się już do tego, że Ekstraklasa co okienko drenowana jest z piłkarzy przez mocniejsze ligi, więc z kronikarskiego obowiązku wypada odnotować, że opuścił ją kolejny. Do Pawła Wszołka, Tymoteusza Puchacza czy Kamila Piątkowskiego właśnie dołączył Karol Fila, który trafi do RC Strasbourg.
Obrońca Lechii Gdańsk podpisał z francuskim klubem czteroletni kontrakt. Nie wiadomo, ile na transakcji zarobiła Lechia Gdańsk, ale wydaje się, że o żadnym rozbiciu banku nie może być mowy. Przede wszystkim dlatego, że 23-latek nie należał w ostatnim sezonie do wyróżniających się defensorów ligi. Zdarzało się, że przegrywał rywalizację z Bartoszem Kopaczem, który jest przecież nominalnym stoperem.
Ale transfer może stanowić dla niego nowy impuls. RC Strasbourg to piętnasta drużyna ostatniego sezonu Ligue 1, nowy klub Polaka ukończył rozgrywki dwa punkty nad strefą spadkową. Trzy wcześniejsze sezony kończył na miejscach 10., 11. oraz 15. Mówimy więc o średniaku. W poprzednim sezonie rolę prawego obrońcy we francuskim klubie odgrywali głównie Kenny Lala (zimą odszedł do Olympiakosu) i Frederic Guilbert (wypożyczony z Aston Villi). Po zakończeniu sezonu z klubem Fili pożegnał się trener Thierry Laurey. Nowym został Julien Stephan, dotychczasowy szkoleniowiec Rennes.
Fot. FotoPyK