Radomiak Radom bardzo aktywnie poszukuje wzmocnień przed nadchodzącym sezonem Ekstraklasy. Niedawno informowaliśmy o tym, że radomianie mają duże szanse na utrzymanie Raphaela Rossiego, filaru defensywy zespołu w 1. lidze. Ale nie jest to jedyne potencjalne wzmocnienie środka obrony. Do beniaminka rozgrywek może także dołączyć Igor Lewczuk, doświadczony stoper, któremu wygasł kontrakt z Legią Warszawa.
Igora Lewczuka nie trzeba nikomu przedstawiać. 36-letni środkowy obrońca ma na koncie dwa mecze w reprezentacji Polski oraz ponad 200 spotkań w Ekstraklasie. Wiadomo, że w ostatnim czasie nie był już filarem mistrzowskiej Legii, ale wciąż grywał w pierwszym zespole – w ubiegłym sezonie zaliczył w nim 14 spotkań. Legia nie przedłużyła z nim kontraktu, lecz sam zainteresowany nie zamierza zawieszać butów na kołku. Jak udało nam się ustalić, zawodnik ma duże szanse na dołączenie do Radomiaka Radom.
Czy Radomiak będzie ostatnim klubem w karierze byłego gracza Bordeaux? Są na to szanse. Także dlatego, że w barwach „Zielonych” oglądaliśmy w przeszłości wielu piłkarzy, którzy mają tego samego menedżera – Mateusza Kryczkę, Dawida Jabłońskiego, Dariusza Brągiela czy Marcina Kluskę. To oczywiście zawodnicy innej klasy, ale z racji na dobre relacje między stronami może być łatwiej nakłonić Lewczuka, który zapewne będzie miał jeszcze kilka ofert, do dołączenia właśnie do ekipy Dariusza Banasika.
Informacje o zainteresowaniu tym piłkarzem podawało także lokalne „Echo Dnia”.
Transfery Radomiaka. Igor Lewczuk i Kacper Skibicki dołączą do zespołu?
Nie jest to jednak jedyny zawodnik, który ostatnio grał w Legii i który może dołączyć do Radomiaka. Beniaminek Ekstraklasy może wypożyczyć z zespołu mistrza Polski Kacpra Skibickiego. Młodzieżowiec (rocznik 2001) dał się zapamiętać jako autor bramki w meczu z Lechem Poznań, jednak grał niewiele. Teraz, gdy do stołecznej drużyny wraca Maciej Rosołek, jego pozycja w drużynie osłabnie, dlatego może skorzystać z opcji dołączenia do drużyny z Radomia, gdzie miałby więcej szans na grę. Na ten moment nie mówimy jednak o negocjacjach, a jedynie o zainteresowaniu.
Co jeszcze wiemy w temacie transferów Radomiaka? Zgodnie z tym, o czym już pisaliśmy, „Zieloni” chcą wykupić lub ponownie wypożyczyć z Legii Mateusza Kochalskiego, o którym wkrótce będą z mistrzem Polski rozmawiać. Radomiak jest też gotowy na wykupienie ze Śląska Wrocław dwójki zawodników:
- Rafała Makowskiego
- Damiana Gąski
Ale tu należy jeszcze ustalić cenę, więc ciężko mówić o zaawansowanych rozmowach. Patryk Adamik, menedżer pierwszego z zawodników, w audycji „Na Zapleczu” w Weszlo.FM skomentował tę sprawę. – Rafał Makowski jest bardzo emocjonalnie związany Radomiakiem. Ten klub dał mu drugie piłkarskie życie. Trenera Banasika śmiało może nazywać swoim drugim ojcem. Jest coś na rzeczy, ale musiałoby wydarzyć się sporo czynników, żeby Rafał trafił do Radomiaka. Ma ważny kontrakt ze Śląskiem, który ma w swoim rękach wszystkie karty. Pytanie, jakie warunki postawi Śląsk i w jaki sposób będzie w stanie pozyskać go Radomiak? Wiem, że są takie chęci, ale to jest proces transferowy i ciężko mi powiedzieć, jak będą wyglądały rozmowy między klubami.
Wiemy także, że klub będzie szukał napastnika. W grę wchodzą opcje zagraniczne, być może nawet wypożyczenie piłkarza pokroju wspomnianego na wstępie Raphaela Rossiego. Wiele wskazuje na to, że nie będzie to jedyny zagraniczny transfer w letnim okienku.
SZYMON JANCZYK
fot. FotoPyK