Eric Garcia wraz z końcem kontraktu rozstanie się z Manchesterem City. 20-letni obrońca trafi do Barcelony i podpisze z nią umowę ważną do końca sezonu 2025/26. W kontrakcie młodego stopera zawarto klauzulę wykupu rzędu 400 milionów euro.
W powitaniu Garcii przez oficjalne konta w mediach społecznościowych Barcelony królują hasła o “powrocie do domu”. Wszak to właśnie z Katalonii wyjechał do Anglii – w 2018 przeniósł się do Machesteru City opuszczając wówczas swój matecznik.
Ale w Manchesterze grał niewiele – w tym sezonie zaliczył tylko dwanaście występów w pierwszej drużynie, z czego połowę na boiskach Premier League. Już rok temu mówiło się o tym, że Blaugrana będzie zainteresowała go ponownym ściągnięciem, ale władze The Citizens postawiły zaporowe warunki finansowe. Barca musiała zatem poczekać do momentu, aż Garcii wygaśnie jego kontrakt.
Oczywiście naturalnie do głowy przychodzi porównanie do Gerarda Pique, który też za młody opuścił Barcelonę, odszedł do Manchesteru United, a następnie wrócił do Katalonii i gra w klubie do dziś. Garcia podpisał z klubem pięcioletni kontrakt, a w klauzuli odstępnego zapisano zaporową kwotę 400 milionów euro.
fot. NewsPix