Wrze w Wiśle Kraków. Sporo kontrowersji, niesnasek i niejasnych sytuacji przedziera się ostatnio z szatni Białej Gwiazdy. Teraz mocnego wywiadu Interii udzielił Jean Carlos Silva, który twierdzi „trener Hyballa nikogo nie szanuje” i że „zachowuje się nieodpowiednio wobec wielu osób w klubie”.
Jean Carlos Silva nie gra od 5 kwietnia i meczu z Podbeskidziem Bielsko Biała, w którym Wisła Kraków przegrała 0:2, za który dostał od nas notę 3. Zawiódł. I zawiódł najwyraźniej na tyle, że Peter Hyballa na stałe odsunął go od składu.
– Czuję, że ten trener nikogo w klubie nie szanuje. W moim przypadku uważam, że jest to kwestia osobista, coś personalnego. Do tej pory tak naprawdę nie wiem, dlaczego przestałem nagle mieścić się w kadrze meczowej. Trener Peter Hyballa nic mi w tym temacie nie zakomunikował, nic nie wyjaśnił. Tymczasem zespół wychodzi na boisko i nie strzela bramek – grzmi Jean Carlos Silva w Interii.
Jakie są powody tego, że Jean Carlos Silva aktualnie znajduje się poza składem Wisły?
– Przydarzył mi się słabszy dzień w meczu z Podbeskidziem, to prawda. Ale inni zawodnicy też miewają takie dni i nadal są powoływani do meczowej kadry. To wszystko sprawia, że utwierdzam się w przekonaniu, że jest to kwestia osobistych uprzedzeń wobec mnie. Powtarzam: wiem, że delikatnie mówiąc nie jestem Leo Messim. Ale myślę, że generalnie jestem w stanie dać coś drużynie w ofensywie. Nie siedzę jednak w głowie trenera. Nie wiem, co myśli. Mogę jedynie pracować porządnie do końca sezonu na treningach i mieć nadzieję, że zespół zacznie wygrywać. Niezależnie od tego, czy będę to obserwować z trybun, czy z ławki. Ten klub zasługuje na coś więcej niż obecnie przeżywa.
Ostatnio głośno było też o rzekomym konflikcie Petera Hyballi z Jakubem Błaszczykowskim. Przyszłość niemieckiego trenera wisi na włosku.
– Trener Hyballa zachowywał się nieodpowiednio wobec wielu osób w tym klubie. A tymczasem ja uważam, że najważniejsze powinno być w tym wszystkim dobro klubu. Nie piłkarze, nie trenerzy są najważniejsi, tylko ten wielki klub, Wisła Kraków – spuentował Jean Carlos Silva w Interii.
Jak to oceniać? Trener ma prawo odstawić kogo chce i kiedy chce, ale cienka wydaje się być granica oddzielającego szkoleniowca surowego od szkoleniowca popadającego w niezdrowe furie i kłócącego się z całym światem wokół siebie.
Fot. 400mm.pl