Od pewnego czasu pojawiają się spekulacje, że Harry Kane może po sezonie odejść z Tottenhamu. Dziś Fredrik A. Filtvedt, dziennikarz „Dagblabet TV”, poinformował, że napastnik reprezentacji Anglii jest zainteresowany ofertą „Czerwonych Diabłów”. Manchester United będzie musiał zapłacić za niego co najmniej 125 milionów funtów.
Wielu ekspertów notorycznie powtarza, że najlepszym rozwiązaniem dla Kane będzie przeprowadzka do silniejszego klubu. Gary Lineker uważa, że zawodnik marnuje potencjał, cały czas przebywając w klubie z północnego Londynu. Najprawdopodobniej sama gwiazda „Kogutów” stwierdziła, że nadszedł już odpowiedni moment, by zrobić krok do przodu.
Tottenham zajmuje obecnie 7. miejsce w Premier League i traci pięć punktów do czwartej pozycji premiowanej awansem do Champions League. Perspektywa kolejnego sezonu bez występów w Lidze Mistrzów z całą pewnością ma wpływ na to, że Kane chce opuścić drużynę, w której występuje regularnie od 2013 r. Do tej pory nie wywalczył z nią żadnego trofeum i jest z tego powodu rozczarowany, co przyznał w rozmowie ze „Sky Sport”.
– Kiedy po zakończeniu kariery spojrzę wstecz, będę wspominał wszystkie te wydarzenia nieco dokładniej. Ale teraz, dla mnie, jako piłkarza, celem jest zdobywanie trofeów z drużyną – powiedział Kane.
W bieżącym sezonie Premier League strzelił 21 bramek i zanotował 13 asyst.
fot. Newspix
