Michniewicz: Kamień spadł z serca, ale myślimy już o przyszłości

Czesław Michniewicz udzielił pierwszego wywiadu po zdobyciu mistrzostwa Polski z Legią Warszawa. Opiekun „Wojskowych” był gościem TVP Sport, gdzie dzielił się spostrzeżeniami dotyczącymi swojego drugiego tytułu w karierze. – Ten klub ma długą historię. Chcę się w niej zapisać jako trener, który grał na wysokich szczeblach w europejskich pucharach. To mój cel – powiedział trener mistrzów kraju.

Szkoleniowiec Legii podziękował swoim piłkarzom oraz współpracownikom. Przyznał także, że liczył na zdobycie tytułu na boisku. Tymczasem warszawianie zostali koronowani „przed telewizorem”. – Liczyliśmy, że zdobędziemy mistrzostwo w sobotę, w meczu z Wisłą Kraków, ale okazało się, że już teraz jesteśmy mistrzami. Kamień spadł z serca, ale myślimy o tym, co będzie w przyszłości – mówił Michniewicz. – To, że potrafiliśmy zdobyć tyle punktów, żeby na trzy kolejki przed końcem remis Jagiellonii z Rakowem wystarczył do mistrzostwa, to olbrzymi sukces naszych zawodników – dodał.

Teraz mistrzowie Polski mają skupić się na przygotowaniach do gry w pucharach. O celu, jaki trener Legii postawił przed sobą w Europie, już wspominaliśmy. Trzeba zrobić wszystko, żeby go osiągnąć. – Możemy się skoncentrować na okresie przygotowawczym, wzmocnieniach, uzupełnieniach i przedłużaniu umów z piłkarzami. Chcemy stworzyć drużynę, która będzie w stanie walczyć o puchary. Najbliższe mecze wykorzystam, żeby sprawdzić rozwiązania i poszczególnych zawodników. Nie chcemy jednak radykalnych zmian. Chcemy uzbierać jak najwięcej punktów do końca rozgrywek – przyznał.

fot. FotoPyK