Mauricio Pochettino jeszcze jako manager Tottenhamu w sezonie 2018/19 wyrzucił z Ligi Mistrzów Pepa Guardiolę i jego Manchester City po niezwykle dramatycznym dwumeczu. Dziś szkoleniowiec PSG nie chce jednak mówić o starciu paryżan z “Obywatelami” jako o jego osobistej konfrontacji z Guardiolą.
– To pojedynek dwóch zespołów, a nie osobisty pojedynek trenerów. To będzie bitwa pomiędzy dwoma znakomitymi drużynami. Kiedy mówisz o Guardioli, mówisz o jednym z najlepszych trenerów na świecie, jeżeli nie najlepszym. Bardzo go podziwiam i to nie tylko ze względu na tytuły, które zdobył – przyznał Mauricio Pochettino. – Nie ma nic, co mogę zaczerpnąć z dwumeczu sprzed dwóch lat. To był zupełnie inny mecz, podejście, drużyny. City jest dzisiaj inne, a ja jestem w PSG, zupełnie innej drużynie niż Tottenham – dodał szczerze.
Pochettino jak dotąd poprowadził PSG w 26 meczach. Przegrał tylko pięć z nich, ale pierwszy okres jego pracy w stolicy Francji wciąż może się zakończyć wielką klapą. PSG nie prowadzi bowiem w Ligue 1, gdzie liderem wciąż jest ekipa Lille. Z drugiej strony – w zasięgu podopiecznych Argentyńczyka pozostaje nie tylko krajowe mistrzostwo, ale i triumf w Champions League.
Przed paryżanami niewątpliwie ekscytujące tygodnie. Starcie z City zapowiada się smakowicie.
fot. NewsPix.pl