Arsenal wypisał się z Superligi, mimo to jego kibice protestują. I to bardzo, bardzo licznie. Przed dzisiejszym meczem z Evertonem pod Emirates Stadium pojawiły się prawdziwe tłumy.
W kogo celują? W Stana Kroenke, właściciela klubu, któremu obrywa się za całokształt już od dłuższego czasu. Całe zamieszanie z Superligą, której jednym z członków założycielskich miał być Arsenal, jego reputacji nie poprawiła. Pod hashtagiem #KroenkeOut można odnaleźć wiele zdjęć czy filmików z kibicami „Kanonierów” w roli głównej. Mobilizacja robi wrażenie.
#AFC pic.twitter.com/uiZkOfHuPX
— Amy Lawrence (@amylawrence71) April 23, 2021
Amazing scenes here at Emirates Stadium as Arsenal fans continue their protest against KSE #KroenkeOut pic.twitter.com/I1e2diPWKs
— Chris Wheatley (@ChrisWheatley_) April 23, 2021
#KroenkeOut protest well underway at the Emirates 👍 pic.twitter.com/9uJb3dqFon
— ArsenalWay (@ArsenalWay) April 23, 2021
Kroenke jest właścicielem Arsenalu od 2007 roku. Klub od tamtego momentu nie wygrał nic ani na krajowym podwórku, ani na europejskim. Z sezonu na sezon coraz bardziej osuwa się w przeciętność. Kroenke nie chciał sprzedać Arsenalu, mimo że oferty miał. Podczas pandemii zdecydował się na grube cięcia w klubie, mimo że jego osobisty majątek… urósł.
Czego chcą kibice? Tylko jednego – odejścia.
Fot. newspix.pl