Cztery na pięć! Taki wynik w PowerPlayu nie zdarza się często, bo też zazwyczaj polujemy na okazje z wyższymi kursami. Trochę nas zabolało przełożenie meczu Radomiaka, bo coś czujemy, że była okazja zagrać “na piątkę”. W tym tygodniu? Celem jest przynajmniej utrzymanie dobrej formy sprzed siedmiu dni. Co przygotowaliśmy w naszym cyklu? Sprawdźcie sami.
Jeśli nie założyliście jeszcze konta w Fuksiarzu, to jest na to najlepszy moment. O innowacyjnych bonusach i promocjach, jakich nie znajdziecie nigdzie na rynku, przeczytacie TUTAJ. Jeśli jeszcze nie wiecie, co można wrzucić na kupon – spieszymy z podpowiedzią!
VIZELA
Ostatnie mecze: ZRZRZ
Miejsce w tabeli: 2.
Następny rywal: Benfica B (poniedziałek, 21.00)
Przewidywanie: do przodu!
Zaczynamy na grubo – od II ligi portugalskiej. Po pierwsze dlatego, że nam wolno, po drugie dlatego, że widzimy tutaj niezłą okazję. Pierwszy zespół, który awansuje wyżej prawdopodobnie już znamy – Estoril wyrobiło sobie 11 punktów przewagi nad drugim miejscem. O drugą pozycję trwa walka, w której na razie najlepiej prezentuje się właśnie Vizela. Chłopaki niepokonani od 20 spotkań po drodze wygrali 12 razy i zanotowali 8 remisów – co przykuwa uwagę zwłaszcza w kontekście startu sezonu, gdy wygrali tylko 2 z pierwszych 8 spotkań. Vizela jest na szlaku po awans, natomiast dodatkowym ułatwieniem w najbliższy poniedziałek będzie rywal. Rezerwy Benfiki są żenujące na wyjazdach, pod tym względem to najgorsza drużyna ligi. Z delegacji przywieźli dwa zwycięstwa, mimo aż czternastu okazji. No pachnie jedynką, bardzo mocno.
VIZELA DALEJ CZOŁGIEM DO WYŻSZEJ LIGI? W FUKSIARZU 3 PUNKTY DLA GOSPODARZY LICZĄ SIĘ PO KURSIE 1,83!
SLAVIA PRAGA
Ostatnie mecze: ZRZZZ
Miejsce w tabeli: 1.
Następny rywal: Liberec (niedziela, 16:00)
Przewidywanie: do przodu!
Slavii polska piłka zazdrości przede wszystkim europejskich przygód, chińskich sponsorów i mądrego zarządzania. Ale i ich sposób na łączenie dwóch frontów to prawdziwy wzór. Tu sobie rywalizujesz z Arsenalem i okej, to jest piękna historia. Ale potem, w przeciwieństwie na przykład do Lecha Poznań, nie masz żadnych problemów z opędzlowaniem kolejnego rywala na krajowym podwórku. Slavia jest nadal niepokonana, po 26 kolejkach ma 68 punktów i ciśnie na pełnej po kolejny tytuł. Teraz jedzie do Liberca, naszym zdaniem – jedzie po trzy punkty. Slovan nie wygrał od połowy marca. Zmęczenie po Lidze Europy w środku tygodnia? Dajcie spokój. Slavia to dominator.
22. ZWYCIĘSTWO SLAVII W 27. KOLEJCE? KURS NA ZWYCIĘSTWO Z LIBERCEM TO W FUKSIARZU 1,93!
NAPREDAK
Ostatnie mecze: ZZPRZ
Miejsce w tabeli: 16.
Następny rywal: Spartak Subotica (niedziela, 19:00)
Przewidywanie: koniec serii!
Sezon przejściowy, luzik post-pandemiczny, jedna drużynka spada? O nie, nie w Serbii. Potężna Serbia nie chciała skrzywdzić nikogo z drugiego szczebla rozgrywkowego, więc poszerzyła ligę na ten sezon do dwudziestu drużyn. Spada… sześć. I dlatego właśnie warto spoglądać na mecze choćby Napredaka, ale też Javora czy Vozdovaca. Szesnasty Napredak ma na koncie 35 punktów i nie jest nawet najlepszy ze strefy spadkowej. Jedenasty Vozdovac ma… 38 punktów. Walka o utrzymanie w Serbii to jest krwawe piekło i niestety dla Napredaka – zdaje się, że nadchodzi czas ich osunięcia się głębiej w stronę dna tabeli. Spartak Subotica na wyjeździe. Raz – to zespół z topu tabeli, jeden z faworytów do miejsca tuż za wielką czwórką, która odjechała na kilkanaście punktów od peletonu. Dwa – Napredak wygrał dwa ostatnie mecze, ale z zespołami tej samej klasy. Gdy trafiali na kogoś silnego – kończyło się jak ze Zvezdą, 1:4 u siebie. Stawiamy na Suboticę.
SPARTAK SUBOTICA POGRĄCA NAPREDAK? FUKSIARZ.PL ZWYCIĘSTWO GOSPODARZY LICZY PO KURSIE 2,07!
GÓRNIK ŁĘCZNA
Ostatnie mecze: RZPPZ
Miejsce w tabeli: 2.
Następny rywal: Puszcza Niepołomice (sobota, 12.40)
Przewidywanie: do przodu
Naginamy trochę reguły, ale w zbożnym celu. By pokazać, jakie oczekiwania towarzyszą Górnikowi Łęczna. To nie jest jakiś niecodzienny gość w czubie tabeli, który zaplątał się między mocarzami z Łodzi, Radomia czy Niecieczy. Nie, to od Górnika się dzisiaj oczekuje, od niego się wymaga. Remis z GKS-em Jastrzębie? Rozczarowanie. Porażka z Radomiakiem? Duże rozczarowanie. Zwłaszcza, że po piętach stąpa już Radomiak, z serią czterech zwycięstw na koncie.
Dlatego właśnie uważamy, że to czas, by łęcznianie uderzyli pięścią w stół i znów odskoczyli peletonowi, być może przy okazji przeskakując w tabeli Bruk-Bet. Górnik gra u siebie – w tym sezonie to jest już 3/4 sukcesu. W odwiedziny wpada Puszcza, ostatnio po prostu rozjechana przez Radomiak. Nie ma innego wyjścia – 3 punkty dla obecnego wicelidera tabeli i zmiana na czele wyścigu, bo Bruk-Bet nadal leczy wirusa.
KOMPLET PUNKTÓW DLA GÓRNIKA? FUKSIARZ PŁACI PO KURSIE 1,93!
OPATIJA
Ostatnie mecze: PZPRR
Miejsce w tabeli: 3.
Następny rywal: Osijek II (sobota, 16:30)
Przewidywanie: w plecy!
Zaplecze chorwackiej Ekstraklasy? Mamy to w małym palcu. Tak serio to nie, ale patrzymy w tabelę, patrzymy w kursy i wydaje nam się, że Opatija może być niezłą opcją na sobotnie popołudnie. To rewelacja pierwszej części sezonu, w ostatnich meczach jednak trochę zagubiona. Jedno zwycięstwo od lutego to nie jest dorobek, który pozwala myśleć o awansie do elity. Przełożone mecze, nieregularna forma, w dodatku jeszcze mecz na wyjeździe, gdzie Opatija w tym sezonie radzi sobie naprawdę średnio i nie wygrała od pięciu spotkań. Jedynka po niezłym kursie.
PORAŻKA OPATIJI I POŻEGNANIE MARZEŃ O SZYBKIM POWROCIE DO CZOŁÓWKI? 2,30 W FUKSIARZU!
LECH II POZNAŃ
Ostatnie mecze: PZPPP
Miejsce w tabeli: 17.
Następny rywal: Olimpia Elbląg (sobota, 16:00)
Przewidywanie: przełamanie!
Na koniec totalna egzotyka – strefa spadkowa II ligi. Co poradzić, skoro tam toczą się boje bardzo ważne z punktu widzenia jednego z najlepszych polskich klubów? Lech Poznań chlubił się awansem rezerw do II ligi i bardzo słusznie – bo to jest spory argument przy rozmowach z młodymi zawodnikami i gigantyczne ułatwienie przy polityce wypożyczeń. Tymczasem te rezerwy właśnie zagościły w strefie spadkowej i mają przed sobą mecz z gatunku tych najważniejszych. Lech Poznań, trzeci od końca. Olimpia Elbląg, ostatnia. Jeśli lechici wygrają – walka o utrzymanie znów nabierze rumieńców. Jeśli przegrają – łyknie ich nawet wspomniana Olimpia. Mecz za sześć punktów i mamy wrażenie, że w takich okolicznościach Lech nie zawiedzie.
WIELKIE PRZEŁAMANIE REZERWOWEGO LECHA? KURS 2,60! ZAREJESTRUJ SIĘ W FUKSIARZU I SPRAWDŹ ŚWIETNE PROMOCJE!
Fot. FotoPyK