Florentino Perez rozpoczął czwartą z rzędu kadencję jako prezes Realu Madryt i jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, będzie zasiadał za sterami klubu do 2025 roku.
Jego nominacja była formalnością, ponieważ kolejny raz nie miał kontrkandydata w wyborach.
74-letni Perez za cel postawił sobie otwarcie wyremontowanego Estadio Santiago Bernabeu (ma być gotowe w przyszłym roku), ustabilizowanie klubowych finansów w erze koronawirusa i odmłodzenie składu, w czym ma pomóc ściągnięcie którejś z wschodzących gwiazd światowego futbolu. W pierwszej kolejności mówi się o Erlingu Haalandzie lub Kylianie Mbappe.
Perez prezesem Realu Madryt jest nieprzerwanie od 2009 roku, gdy wrócił do klubu po trzech latach przerwy. Wcześniej dowodził “Królewskimi” w latach 2000-2006.
Fot. Newspix