Reklama

Nagła śmierć angielskiego piłkarza

Jakub Białek

Autor:Jakub Białek

01 kwietnia 2021, 22:57 • 1 min czytania 4 komentarze

28 marca siedział na ławce w meczu ligowym. Lee Colins, 32-letni kapitan Yeovil Town, klubu z piątej ligi angielskiej, zmarł w środę.

Nagła śmierć angielskiego piłkarza

Nie wiadomo, jaka była przyczyna śmierci. Klub jej nie podał, ograniczając się tylko do krótkiego komunikatu. A przecież jeszcze chwilę temu wszystko było dobrze. Yeovil Town grało z Barnet, wygrało 3:1, Colins wprawdzie nie pojawił się na boisku, ale był gotowy, by w każdej chwili to zrobić. W angielskich mediach czytamy, że był wzorem kapitana – środkowym obrońcą w starym stylu, któremu nigdy charakteru nie zabrakło.

W poprzednich latach Colins reprezentował barwy Wolverhampton, Port Vale, Barnsley, Northampton Town, Mansfield Town i Forest Green Rovers. Cześć jego pamięci.

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Szef Wrexham ujawnia wymarzony transfer. „To dobra lekcja dla wszystkich”

Piotr Rzepecki
0
Szef Wrexham ujawnia wymarzony transfer. „To dobra lekcja dla wszystkich”
Ekstraklasa

Magiera: Jezierski to stary chłop. Musi się wzmocnić, bo czasem rywale przestawiają go jak szczotkę

Piotr Rzepecki
0
Magiera: Jezierski to stary chłop. Musi się wzmocnić, bo czasem rywale przestawiają go jak szczotkę
Polecane

Prezes Jastrzębskiego Węgla: Występujemy we wszystkich finałach. To mówi samo za siebie

Jakub Radomski
0
Prezes Jastrzębskiego Węgla: Występujemy we wszystkich finałach. To mówi samo za siebie

Suche Info

Komentarze

4 komentarze

Loading...