Reklama

Barnett: – Zarabianie dużych pieniędzy w Wielkiej Brytanii jest złe

redakcja

Autor:redakcja

31 marca 2021, 10:25 • 2 min czytania 0 komentarzy

Jonathan Barnett, jeden z największych agentów piłkarskich na świecie mający w swojej stajni choćby Garetha Bale’a czy Wojciecha Szczęsnego udzielił wywiadu dla „The Athletic”. Opowiedział m.in. o dyskryminacji na tle zarobkowym w Anglii, planach na letnie okienko czy o jednym ze swoich piłkarzy-klientów, który jego zdaniem stanie się w przyszłości supergwiazdą.

Barnett: – Zarabianie dużych pieniędzy w Wielkiej Brytanii jest złe

O zarobkach: – Najgorsza jest prasa w Anglii. Każdy, kto dobrze zarabia, jest atakowany. Zarabianie pieniędzy w Wielkiej Brytanii jest złe. Mam biura w ośmiu krajach, a jedynym krajem, który atakuje agentów i pyta o źródło każdego przelewu, jest Anglia. W 1966 roku byliśmy mistrzem świata. Myślę, że na 11 graczy 8-9 po karierze musiało sprzedać swoje medale. Nie pomogła FIFA. Nikt nie pomógł tym supergwiazdom. Ja gwarantuję, że jeśli Anglia wygra mundial, to żaden z moich piłkarzy nie będzie musiał sprzedawać medalu.

O Camavindze: – Camavinga w przyszłym roku może grać w Premier League. Jest tak dobry. Ma trudną przeszłość: był uchodźcą, a w Rennes spalił się dom jego rodziny. Ale ma przez to niesamowity charakter i nie jest zwykłym 18-latkiem, dlatego będzie supergwiazdą.

O letnim okienku: – To będzie trudniejsze niż w poprzednich latach. Mam jednak nadzieję, że uda mi się przeprowadzić trzy lub cztery operacje, które pobiją wiele rekordów. Chcę, aby tak właśnie było. Mamy prawdopodobnie najlepszego zawodnika młodego pokolenia na świecie, czyli Camavingę. Są także Grealish, Konate.

O sytuacji z Lukiem Shawem: – Rodzina oraz agencja musiały go wspierać. Nikt nie powiedział: „Musisz odejść z Manchesteru United, tak trzeba, bo potrzebujemy pieniędzy”. Nie zmusiliśmy Luke’a Shawa do zmiany klubu. Chciał tam zostać i właśnie to zrobił, a dziś jest świetnym graczem. Moja firma zatrudnia dwóch analityków, których uważa się za jednych z najlepszych w branży i pracowali dla kilku największych klubów piłkarskich na świecie. Zrekrutowaliśmy ich i dzięki temu możemy usiąść z kimś takim jak Luke Shaw i przeanalizować jego grę, dokładnie tak jak zrobiłby to klub. To część pracy, którą wykonujemy dla naszych klientów. Pokazujemy im, w czym tkwi problem.

Reklama

Fot.  Youtube

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

0 komentarzy

Loading...