“Guardian” wybrał dziesięciu piłkarzy z naszej grupy eliminacyjnej, których trzeba się obawiać w kontekście meczów z Anglią. Na tej liście znalazło się czterech Polaków. Lewandowski, Zieliński, Moder i Szymański.
Szczególnie obecność dwóch ostatnich jest zaskoczeniem, bo przecież mamy w kadrze Szczęsnego, Bednarka, Krychowiaka, Klicha czy Glika, którzy na europejskiej arenie są dużo bardziej uznani. Ale dziennikarze pokusili się o inną decyzję. Jak ją argumentują?
Szymański: “W wieku zaledwie 21 lat stał się ostoją Dynamo Moskwa. Jest wszechstronny. Niezależnie od pozycji, na której zagra, zrobi wszystko, by przekonać do siebie Paulo Sousę”.
Moder: “Naturalnie gra jako cofnięty pomocnik, gdzie potrafi przejąć piłkę i popędzić z nią dalej kilkanaście-kilkadziesiąt metrów. Zapowiada się na następcę Grzegorza Krychowiaka, ale już teraz pod wodzą nowego selekcjonera, może dojść do przełomu”.
Cała lista:
– Robert Lewandowski (Polska)
– Peter Gulasci (Węgry)
– Berat Djimsiti (Albania)
– Piotr Zieliński (Polska)
– Dominik Szoboszlai (Węgry)
– Marash Kumbulla (Albania)
– Armando Broja (Albania)
– Attila Szalai (Węgry)
– Jakub Moder (Polska)
– Sebastian Szymański (Polska)
Fot. Newspix