Reklama

Nicki Bille Nielsen oskarżony o kradzież perfum

Jakub Białek

Autor:Jakub Białek

18 marca 2021, 08:42 • 2 min czytania 12 komentarzy

Gdyby Nicki Bille Nielsen nie istniał, sami nie dalibyśmy rady go wymyślić. Duńczyk znów znalazł się w tarapatach. Jak pisze „Super Express” – trafi przed sąd z trzynastoma zarzutami. Jednym z nich jest kradzież perfum.

Nicki Bille Nielsen oskarżony o kradzież perfum

W artykule czytamy, że miał je ukraść na lotnisku. Nie mowa o żadnym wielkim skoku – jest podejrzewany o zawinięcie towarów wartych 110 euro. Ale są też i znacznie mocniejsze zarzuty – posiadanie narkotyków, jazda pod wpływem i spowodowanie wypadku drogowego. „Superak” cytuje duński dziennik, który opisuje szczegóły tego wypadku:

„Samochód jechał z ogromną szybkością, zmieniając co chwilę pasy ruchu, a nawet wielokrotnie wyprzedzał na pasie awaryjnym. W końcu na zjeździe z autostrady stracił panowanie nad kierownicą i z wielka siłą uderzył w stojącego na czerwonym świetle SUV-a. Jego pasażerowie, pięciu obywateli Norwegii, odnieśli poważne obrażenia. Kierowca Mercedesa coupe był pod tak silnym wpływem środków odurzających i był tak podniecony, że sprawiał wrażenie jakby był w jakimś amoku” – brzmi raport policji cytowany prze dziennik „BT”.

Już ostatnio Nielsen otrzymał areszt domowy po tym, jak użył siły wobec portiera, groził rowerzyście pistoletem gazowym, groził też pielęgniarce (już bez broni) i miał przy sobie kokainę. Areszt domowy zamienił się jednak w więzienie, bo miał przestrzegać podczas niego ścisłych zasad np. nie spożywać alkoholu. Duńczykowi zdarzyło się jednak wypić kilka piwek, wpadł na rutynowej kontroli. Tłumaczył się argumentem, że… nie wiedział, iż pije piwo z alkoholem.

Niebywała postać. Wciąż mamy w głowach słowa włodarzy Lecha o tym, że nigdy nie prześwietlili żadnego innego piłkarza pod kątem mentalnym tak, jak właśnie Nielsena.

Reklama

Fot. FotoPyK

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Bartosz Lodko
0
Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

12 komentarzy

Loading...