Reklama

Ryszard Niemiec nie wystartuje w wyborach na prezesa MZPN

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

17 marca 2021, 18:20 • 2 min czytania 3 komentarze

Myślisz Ryszard Niemiec, mówisz Małopolski Związek Piłki Nożnej, bo działacz kierował piłką w tamtym województwie od 28 lat. Na tym jednak koniec. Niemiec w kolejnych wyborach – zaplanowanych na czerwiec – nie wystartuje.

Ryszard Niemiec nie wystartuje w wyborach na prezesa MZPN

Taką informację podał portal sport.tvp.pl. Działacz mówi na jego łamach: – Dotrzymuję słowa danego w 2016 roku. To moja ostatnia kadencja.

Kto za niego? Jak czytamy, Niemiec pewnie na swojego następce namaści Ryszarda Kołtuna, dotychczasowego wiceprezesa. Na pewno w szranki stanie za to Łukasz Sosin, który swój start ogłosił już jakiś czas temu. Mówił u nas: – Już wcześniej taka myśl we mnie dojrzewała. Przekonałem się do tego, wracając do Polski, bo to był element mojego pomysłu na siebie, na życie po karierze. Przez ponad rok szykowałem się do startu w wyborach i tej nowej roli, pandemia trochę to wszystko przesunęła. Środowisko krakowskie przed i po wyjeździe za bardzo się nie zmieniło, a nie było mnie w nim 17 lat.

Nie ukrywajmy, Niemiec kojarzył się z betonem, potrafił usprawiedliwiać jazdę po pijanemu – słynny twitt “niech rzuci kamieniem ten, co na fleku nie wsiadł do auta!”. Z drugiej strony miał swoje dobre chwile, jak wtedy gdy chciał, by w Małopolsce grano w piłkę, a nie kończono rozgrywki. Mówił nam: – Dzisiaj miałem spotkanie z klubami czwartej ligi grupy zachodniej i chcą grać. Od tego jesteśmy! Żeby rzucić piłkę między piłkarzy i niech rywalizują, niech grają. Wyglądam przez okno, spaceruję, widzę, że życie wraca do normy. Za dwa tygodnie może być jeszcze lepiej. Te wszystkie przymiarki z marca, kiedy mówiliśmy, że będzie trudno kontynuować rozgrywki, one się rozwiały.

Fot. Newspix

Reklama

 

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
53
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

3 komentarze

Loading...