Czym uraczy nas czwartek z Ekstraklasą? Meczem Śląska Wrocław i Warty Poznań. Dwie drużyny o odmiennych celach, jednak mimo to rzucimy na to spotkanie okiem bardzo chętnie. Bo starcia we Wrocławiu bywają ciekawe, a i Warta po ostatnich występach ma sporo do udowodnienia. Na co warto dziś postawić? Sprawdźcie nasze podpowiedzi!
Śląsk Wrocław – Warta Poznań
Ostatnie mecze Śląska: PWWPR
Poprzednie spotkania Warty: PPPWW
- Warta Poznań nie zachowała czystego konta od czterech spotkań
- Śląsk i Warta spotkały się kilkanaście lat temu w 1. lidze. Wówczas Śląsk wygrał w Poznaniu 3:2, we Wrocławiu był remis 1:1
- Śląsk strzelał przynajmniej jedną bramkę w każdym z czterech ostatnich meczów
ERIK EXPOSITO LUB MATEUSZ KUZIMSKI Z GOLEM – KURS 1.80 W EWINNER!
Takich trzech, jak ich dwóch nie ma ani jednego. Erik Exposito i Mateusz Kuzimski to nie są gwiazdy Ekstraklasy. Są to jednak piłkarze, którzy gwarantują pewien poziom. Zwłaszcza gdy mówimy o strzelaniu bramek. Czego by nie mówić, statystyki bronią tak piłkarza Śląska, jak i zawodnika Arki.
- Udział przy 47% goli Warty – to bilans Kuzimskiego
- Udział przy 26% goli Śląska – to bilans Exposito
Obaj są ostatnio w świetnej dyspozycji. Weźmy pod lupę Hiszpana i trzy jego ostatnie występy.
- Zagłębie – gol
- Raków – asysta na wagę wygranej
- Podbeskidzie – asysta
Natomiast u Kuzimskiego skuteczność jest widoczna od pięciu ostatnich gier.
- Pogoń – bez bramki
- Jagiellonia – gol, asysta
- Raków – bez bramki
- Wisła Kraków – gol
- Stal Mielec – gol
Trzy mecze z liczbami, dwa bez – przyzwoity wynik. Na pewno jak na drużynę beniaminka. Kurs na trafienie kogoś z tego duetu może nie pozwoli nam na wczasy w ciepłych krajach, jednak to ciekawa opcja do podbicia kursu na kuponie. Szanse na to, że ktoś z nich trafi do siatki, są spore. Obaj są awizowani do gry od pierwszej minuty, a w dodatku w przypadku Exposito możemy mówić o atucie własnego boiska. Dotychczas aż 10 z 11 goli tego zawodnika oglądaliśmy właśnie we Wrocławiu.
KAŻDA DRUŻYNA POWYŻEJ 5 FAULI W KAŻDEJ POŁOWIE – KURS 2.50 W TOTALBET!
Czy Śląsk i Warta to drużyny grające elegancki futbol? Cóż, nie do końca. Według „EkstraStats” piłkarze Śląska zanotowali w tym sezonie 204 faule, natomiast zawodnicy z Poznania – 190. W przypadku wrocławian możemy ponadto mówić o jednym z najwyższych wyników w lidze, więc nie jest to w żadnym razie przypadek. Weźmy na tapet poprzednie spotkania zespołu z Wrocławia i liczbę fauli w obydwu połowach.
- 6/9
- 7/10
- 11/8
- 11/9
Mówimy tu pełnym zestawie ligowych rywali. Od cieniującego Podbeskidzia przez bijący się o mistrzostwo Raków po derby z Zagłębiem Lubin. Sytuacja, tak czy siak, się powtarzała. Jak było z Wartą?
- 6/5
- 7/7
- 12/10
- 6/11
Mniej więcej podobne wyniki, więc warto zagrać na „mecz walki” we Wrocławiu.
WIĘCEJ GOLI PO PRZERWIE – KURS 1.96 W TOTOLOTKU!
Jaki jeszcze typ jawi nam się jako świetna okazja? Na bramki strzelone po przerwie lub na to, w której z połówek padnie więcej goli. Ten drugi typ wydaje się być banałem. Zarówno Śląsk, jak i Warta to ekipy, które po pierwsze więcej bramek po zmianie stron tracą…
- Śląsk: 4-10
- Warta: 8-9
Po drugie częściej same trafiają do siatki właśnie po powrocie z szatni.
- Śląsk: 10-9
- Warta: 8-4
Dlatego nie ma chyba wątpliwości, że bierzemy tę opcję w ciemno. Zwłaszcza że w trzech z czterech ostatnich meczów Śląsk zawsze strzelał po golu. Warta? Podobnie – trzy z pięciu goli to trafienia po przerwie.
WYGRANA ŚLĄSKA – KURS 1.90 W SUPERBET!
Jaka jest Warta Poznań – każdy widzi. Z kim ma wygrać, to wygra, z kim może przegrać, to przegra. W tym sezonie poznaniacy odnieśli cztery zwycięstwa. Zgadniecie, ile drużyn jest za „Dumą Wildy” w tabeli? Tak jest, dokładnie – cztery. Warta stuknęła każdego, kto jest za jej plecami, jednocześnie tylko raz urywając punkt komuś, kto ją wyprzedza. Nie, nie zrobiła tego na wyjeździe. Natomiast Śląsk z dołem stawki radzi sobie raczej nieźle. W meczach zespołami, które wyprzedza w tabeli, zdobył 16 na 24 punkty. Jedyne wpadki?
- Porażka z Wisłą Płock
- Przegrana z Piastem Gliwice
- Remis z Lechem Poznań
Niewiele tego, trzeba przyznać. Do tego dochodzi kapitalna passa spotkań przed własną publicznością – tylko jedna porazka w 2020 roku. I wszystko jasne – stawiamy na gospodarzy.
fot. Newspix