Gol honorowy, ciekawe kombo, udane otwarcie | TYPY NA BENFICA – LECH

O co dziś walczy Lech w Portugalii? O honor i jak najlepszy wynik. Benfica jest zdecydowanym faworytem spotkania, jednak nie oznacza to, że niczego na tym nie ugramy. Sprawdziliśmy propozycje bukmacherów na mecz Lecha z Benfiką i mamy dla was kilka ciekawych propozycji, które mogą poprawić wam humor i stan portfela przed weekendem.

Benfica Lizbona – Lech Poznań

Ostatnie mecze Benfiki: WRWPR
Poprzedniego spotkania Lecha: WPRPW

Ishak, Ramirez lub Moder z golem – kurs 2.15 w TOTALbet!

In Lech we trust. W ostatnim spotkaniu z Benfiką udało się trochę postraszyć rywala i strzelić mu dwie bramki. Potem “Kolejorz” strzelał także w dwóch spotkaniach z Liege. Czyli z trafianiem do siatki lechici nie mają problemów, gorzej jest z obroną. A skoro strzelać umiemy, to i w Portugalii możemy zrobić chociaż tyle. Albo przynajmniej tyle. TOTALbet oferuje nam zakład na gola Ishaka, Ramireza oraz Modera i jest to typ całkiem rozsądny. Spójrzmy na to, jak rozkładają się bramki Lecha w Lidze Europy:

• Ishak – 5
• Skóraś  – 1

Tak, to tyle. Mikael Ishak zdobył 5 z 6 bramek, absolutny lider. A jak to wygląda w Ekstraklasie?

• Ishak – 6 bramek, 33% wszystkich goli Lecha
• Moder – 4 gole, 22% wszystkich bramek
• Ramirez – 3 gole, 17% wszystkich goli

Ta trójka to ewidentni liderzy poznańskiej drużyny. Łącznie odpowiadają za 72% trafień Lecha. Czy jest szansa, że ktoś poza nimi trafi do siatki? W teorii tak, zawsze może wyskoczyć taki Skóraś i trafić. Ale sami widzicie, że to dzieje się od wielkiego dzwonu.

Benfica wygra obie połowy – kurs 2.27 w Totolotku!

Ale może nie wierzycie w to, że Lech dzisiaj cokolwiek ugra? Żaden problem. W Totolotku znajdziemy wysoki kurs na to, że Benfica wygra obydwie części spotkania. Portugalczycy są zdecydowanym faworytem meczu – żadne odkrycie. Natomiast czy dadzą radę pokonać poznaniaków w obydwu połowach? W pierwszym meczu tak właśnie było. W portugalskiej ekstraklasie także się to zdarzało.

• Belenenses – 1:0 i 1:0
• Rio Ave – 2:0 i 1:0
• Moreirense – 1:0 i 1:0
• Farmalicao – 3:0 i 2:1

Łącznie w pięciu meczach Benfica dominowała rywala w ten właśnie sposób. Za każdym razem były to spotkania, w których lizbończycy mieli wygrać i spełnili te oczekiwania. Dlatego my w to wchodzimy.

Benfica wygra i wykona więcej rożnych, Lech więcej żółtych kartek – kurs 2.55 w eWinner!

Ciekawe kombo znajdziemy w ofercie eWinner. Do wygranej Benfiki w ramach jednego zdarzenia dorzucono – dla podbicia kursu – typ na więcej rogów Portugalczyków oraz więcej żółtych kartek dla Lecha. Jak to wyglądało w pierwszym meczu?

• Benfica wygrała
• 10-5 w rogach dla Benfiki
• 2-0 w kartkach dla Lecha

Podobnie było w drugim wygranym przez Portugalczyków meczu Ligi Europy.

• Benfica wygrała
• 7-3 w rogach dla Benfiki
• 2-1 w kartkach dla Liege

Sprawa wydaje się być prosta. Wiadomo, że kto prowadzi grę, ten powinien mieć więcej kornerów niż rywale. Wiadomo też, że kto się broni, ten zwykle częściej fauluje. Dlatego warto rzucić okiem na to kombo i poszukać w nim okazji na ugranie czegoś u buka.

Gol przed 20.5 minutą – kurs 1.90 w Superbet!

Ciekawostka dotycząca meczów Benfiki w Lidze Europy? Zwykle mają one piorunujące początki. I to dosłownie.

• Rangers – gol w 7. minucie meczu
• Rangers – bramka 2. minucie spotkania
• Lech – gol w 9. minucie gry

Tylko w meczu ze Standardem Liege nie zobaczyliśmy bramki w pierwszych 20 minutach gry. Co więcej, nie dotyczy to jedynie spotkań pucharowych. Także w lidze mecze Benfiki często oznaczają sporo bramek już na wstępie. Tak było z:

• Maritimo
• Boavistą
• Belenenses
• Rio Ave
• Farense
• Moreirense
• Famalicao

Łącznie na 12 meczów w lidze portugalskiej oraz Lidze Europy, w 10 widzieliśmy bramki w pierwszych 20 minutach spotkania. Wynik wręcz niewiarygodny, bo mało kto ma taką powtarzalność w tym elemencie gry. Czyli pamiętajcie o dwóch rzeczach: po pierwsze – nie warto się spóźniać. Po drugie – warto skorzystać z okazji i wrzucić to zdarzenie na swój kupon.

fot. Newspix